Nier: Automata sprzedaje się jak ciepłe bułki
Współpraca Platinum Games z Taro Yoko się opłaciła.
Nawet mimo kiepskiej wydajności wersji pecetowej (swoją drogą – wszystkim, którzy mają problemy z rozdzielczością, polecam instalację fanowskiej łatki) stylowy slasher zebrał komplet wysokich ocen (przez chwilę była to druga najwyżej oceniana gra tego roku!). Square Enix ogłosiło właśnie, że w parze z uznaniem krytyków poszła wysoka sprzedaż. Gdy piszę te słowa, liczba cyfrowych egzemplarzy i pudełek, które trafiły do sklepów, przekroczyła milion egzemplarzy.
Czy sukces jest zasłużony? Naszą recenzję możecie przeczytać w CDA 05/2017 (swoją drogą – dostępnym od dzisiaj). Chyba nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że na czterech stronach tekstu Cross nie może się nowej produkcji nachwalić.
Poziom rzemiosła Platinum nie jest tu jednak najważniejszy. Liczy się tu przede wszystkim opowieść, która ambicją bije na głowę dowolną grę AAA z ostatnich kilku lat. (...) Co więcej, jest to historia, która mogła być opowiedziana tylko przy pomocy interaktywnego medium. Dynamicznie dostosowująca się do akcji na kilka sposobów ścieżka dźwiękowa, łącząca w nietypowe sposoby melancholijną elektronikę i podniosłą muzykę klasyczną, zawiera jedne z najlepszych utworów w historii medium (to nie hiperbola, posłuchajcie tylko „Possessed by Disease”) i bezbłędnie manipuluje emocjami gracza.
Dodajmy, że w aktualnym wydaniu znajdziecie także przegląd twórczości reżysera tytułu, Japończyka Taro Yoko ("Danse macabre").
Czytaj dalej
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.