Crackdown 3 poślizgnął się na ostatniej prostej

Nie 7 listopada, wraz z premierą Xboksa One X, ale wiosną 2018. Trzeci Crackdown wjedzie na nasze dyski z opóźnieniem, co twórcy tłumaczą do bólu tradycyjnie. Oddajmy głos Shannon Loftis z Microsoftu:

Loftis twierdzi, że ten "bardzo ambitny projekt" potrzebuje jeszcze kilku miesięcy prac, by już w momencie startu nie było problemów ani z kampanią, ani z co-opem czy co bardziej konfrontacyjnymi trybami multi. Trwają też "szlify" oprawy graficznej. Informacje o poślizgu "całego pakietu" (bo też pojawiły się spekulacje, czy aby nie chodzi wyłącznie o multi) Loftis potwierdziła na Twitterze.

To clarify: the entire game is moving to Spring 2018. It's super ambitious, and we want to make sure the game delivers. https://t.co/cGdHTnuI2b

— Shannon Loftis (@shannonloftis) August 16, 2017

Przypomnijmy, że nie jest to pierwsza zwłoka. Tytuł, ogłoszony podczas E3 2014 i początkowo celował on w drugą połowę 2016 roku. O projekcie przez długi czas było jednak cicho, aczkolwiek w grudniu twórcy zapewnili nas, że rzecz wciąż istnieje i ma się dobrze. Nieco później dostaliśmy jej efekciarski (i całkiem zabawny) zwiastun.

Choć trzeci Crackdown miał być demonstracją możliwości nowej konsoli, Loftis wydaje się spokojna o jej start.

Pozostaje wierzyć, że Cuphead i Super Lucky's Tale rzeczywiście będą stanowiły dobrą demonstrację dodatkowych mocy przerobowych Xboksa One X. 

Cuphead

Super Lucky's Tale