The Evil Within 2: Fragmenty misji pobocznych [WIDEO]
Nagrania pochodzą z dema dostępnego na targach gamescom.
Kilka dni temu do sieci wypłynęło 37-minutowe wideo w całości pochodzące z drugiego rozdziału kampanii, jednak bardzo szybko zostało usunięte z YouTube'a i innych serwisów wideo. Teraz możemy obejrzeć okrojoną wersję dema. Pierwszy fragment rozpoczyna się od sceny przedzierania się przez kilkanascie trupów powieszonych u stropu. Bardzo szybko miga nam również Stefano Valentini – pokręcony fotograf, którego poznaliśmy przy okazji jednego ze zwiastunów. Później oglądamy ucieczkę głównego bohatera przed zmutowaną kobietą (?) z kilkoma głowami i piłą mechaniczną zamiast ręki.
Drugie wideo przedstawia zadanie polegające na odszukaniu źródła sygnału, który Sebastian odbiera przez krótkofalówkę. Główny bohater trafia do szpitala owładniętego przez demona, obok którego musimy się przekraść.
The Evil Within 2 trafi do sprzedaży 17 października, a dostępne będzie zarówno na PC, jak i PS4 i XBO.
Czytaj dalej
Remedy inspirowało się grami Tango Gameworks. Twórcy Alana Wake’a 2 zapraszają zwolnionych pracowników do siebie
Daj się przestraszyć! Najlepsze horrory wśród gier z ostatnich lat
![The Evil Within 2 doczekało się wersji demonstracyjnej [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.cdaction.pl%2Fimages%2F2021%2F11%2F20%2F8cbab893-0a91-4a2d-97b2-6fa37cb23026.jpeg%3Fpreset%3Dlarge&w=3840&q=100)
The Evil Within 2 doczekało się wersji demonstracyjnej [WIDEO]
The Evil Within 2: Ukryta opcja pozwala grać na PC w trybie FPP [WIDEO]
![The Evil Within 2 doczekało się wersji demonstracyjnej [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.cdaction.pl%2Fimages%2F2021%2F11%2F20%2F8cbab893-0a91-4a2d-97b2-6fa37cb23026.jpeg%3Fpreset%3Dsmall&w=3840&q=100)
W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.