Total War: Warhammer II – Pojawiły się pierwsze recenzje
Wniosek płynie z nich taki, że gra jest świetna.
Premiera Total War: Warhammer II odbędzie się 28 września, lecz wiele redakcji miało już okazję ograć najnowsze dzieło Creative Assembly i podzielić się ze światem swymi opiniami. Wszystko wskazuje na to, że szykuje się znakomita produkcja. W chwili publikacji newsa średnia ocen to 87%. Poniżej znajdziecie niektóre z not:
PC Gamer chwali strategiczną głębię i oprawę graficzną, ale zauważa małą innowacyjność:
Godna kontynuacja, przepiękna wizualnie i angażująca strategicznie, która mogłaby być jeszcze lepsza, gdyby CA wykazało większy pociąg do innowacji.
IGN docenia nowe podejście do kampanii dla jednego gracza:
Fabuła i kampania oparta na konkretnych zadaniach jest o ligę wyżej niż wszystko, co widziałem w jakiejkolwiek grze z serii Total War, zarówno pod względem projektu, jak i prezentacji.
PCGamesN również nie szczędzi pochwał:
To bogata, przemyślana gra strategiczna, z którą obcuje się przyjemnie na praktycznie każdym poziomie, zawieszająca Creative Assembly nową poprzeczkę pod względem ambicji i jakości.
TheSixthAxis zauważa, że Total War: Warhammer II to świetna propozycja dla fanów "jedynki":
Dla miłośników oryginalnej gry Total War: Warhammer II to świetna kontynuacja. Creative Assembly stworzyło coś zarówno nowego, jak i znajomego, pozostawiając rdzeń rozgrywki nietknięty, a jednocześnie przenosząc graczy do tej części uniwersum, która była ignorowana w poprzednich adaptacjach. Ta zmiana lokalizacji i narracja związana z Wielkim Wirem wraz z wachlarzem mniejszych, subtelnych zmian to dla większości wystarczający argument. Istnieje też ekscytująca perspektywa nowych armii, kampanii i innej zawartości, które niewątpliwie kryją się tuż za rogiem.
Trusted Reviews zachęca, by podejść do gry w nieco inny sposób:
Pomyśl o tym nie jak o kontynuacji Total War: Warhammer, ale drugim rozdziale utrzymanym w innym tempie i stylu. Ten jeszcze lepiej wykorzystuje hybrydową rozgrywkę, która sprawiła, że oryginał był tak ekscytujący, z nowymi rasami i dodatkowymi mechanizmami odświeżącymi kampanię nawet w oczach tych, którzy ukończyli pierwszą wielokrotnie różnymi frakcjami. Pomimo większej przystępności to ogromna, złożona gra strategiczna, która niesie ze sobą równie pokaźny ładunek frajdy.
Naszą recenzję przeczytacie w CDA 12/2017.
Czytaj dalej
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.