Lords of the Fallen 2: CI Games dostało kredyt na produkcję
Sequel Lords of the Fallen i dwie inne gry pochłoną łącznie 100 milionów złotych.
CI Games podpisalo z mBankiem umowy kredytowe pod zastaw 15 milionów akcji firmy. Dzięki temu developer otrzymał łączną kwotę 35 milionów złotych. Pieniądze te, wraz z pulą środków własnych, mają zostać przeznaczone na trzy duże projekty, które mają powstać do 2020 roku za łączną kwotę 100 milionów złotych. Spora część pozyskanych funduszy (30 mln zł) stanie się dostępna dopiero wraz ze startem fazy produkcyjnej Lords of the Fallen.
Na temat kondycji firmy i planów na najbliższe lata wypowiedział się członek zarządu CI Games, Maciej Nowotny:
CI Games jest obecnie w bardzo dobrej sytuacji finansowej, a prace nad naszą najbliższą premierą realizujemy ze środków własnych. Zgodnie ze strategią, chcemy opierać nasz rozwój o bardziej zróżnicowane portfolio tytułów. Naszym celem w ciągu 3 lat jest inwestycja w minimum trzy istotne projekty o wartości ok. 100 mln zł łącznie, dlatego już od kilku miesięcy prowadziliśmy rozmowy dotyczące średnioterminowego finansowania bankowego, które właśnie zakończyliśmy, podpisując umowę kredytową
26 stycznia na rynku pojawi się darmowa aktualizacja do Sniper Ghost Warrior 3, która wprowadzi do tytułu tryb multiplayer, o którym pisaliśmy TUTAJ. Nowotny w komunikacie firmy zastrzegł również, że wbrew słabej prasie gra sprzedała się bardzo dobrze:
Według naszej wiedzy Sniper Ghost Worrior 3 był zdecydowanie największą globalną premierą polskiej gry ubiegłego roku pod względem osiągniętych przychodów. Jednocześnie sprzedajemy inne gry z naszego portfolio.
Jeszcze w połowie ubiegłego roku firma informowała o tym, że odchodzi od gier AAA. Ta decyzja zdaje się podtrzymana, mimo że, jak donosiliśmy TUTAJ, Sniper Ghost Warrior 3 rozchodził się na tyle dobrze, że na jesieni trzeba było zlecić tłoczenie kolejnych jego egzemplarzy.
Czytaj dalej
W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.