State of Decay 2: Fragmenty rozgrywki, start technicznej bety [WIDEO]
Czytelnicy CDA będą mogli pograć w finalną wersję za darmo.
Szybki rzut oka na kalendarz wskazuje, że do premiery State of Decay 2 pozostały już tylko trzy tygodnie. Undead Lab postanowiło więc przetestować serwery i ruszyć z techniczną betą State of Decay 2. Jeśli chcecie mieć szansę na udział w niej, zarejestrujcie się TUTAJ. Ci, do których los się nie uśmiechnie, muszą poprzestać na obejrzeniu nowych fragmentów rozgrywki.
Jeśli się Wam spodobało, mam dobre wiadomości. Jak być może pamiętacie, State of Decay 2 trafi w dniu premiery do programu Xbox Game Pass, co znaczy, że będzie dostępne (na Xboksie One i Windowsie 10) bez dodatkowych kosztów dla wszystkich, którzy opłacają odpowiednią subskrypcję wycenioną na 30 zł miesięcznie. Czytelnicy CDA będą mogli zagrać całkowicie bezpłatnie, ponieważ do CDA 06/2018 dołączymy kod na 30 dni Xbox Game Passa (również dla tych, którzy już korzystali z usługi), co oznacza dostęp nie tylko do State of Decay 2, ale także wielu innych gier na XBO i Windowsa 10, w tym Sea of Thieves czy Gears of War 4.
Czytaj dalej
State of Decay 2: Ostatni update w drodze, developerzy przechodzą do pracy nad „trójką”
Darmowy weekend! Kosmiczna gra Paradoxu, zombie survival, czołg do odebrania i inne
State of Decay 3: Twórcy oskarżani o seksizm i duże problemy z organizacją
![State of Decay 2: Kultowa mapa i dużo nowej zawartości [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.cdaction.pl%2Fimages%2F2021%2F11%2F20%2F1f389f49-a662-40bd-b3e5-52497ec386ac.jpeg%3Fpreset%3Dlarge&w=3840&q=100)
State of Decay 2: Kultowa mapa i dużo nowej zawartości [WIDEO]
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.