Zawartość CD-Action 12/2018
Od wtorku 23 października znajdziecie w punktach sprzedaży prasy CDA 12/2018. Za 9,99 zł dostaniecie 132 strony magazynu oraz zdrapkę z kodem na zróżnicowany zestaw steamowych pełnych wersji gier: przygodówkę The Night of the Rabbit PL/EN, strategię Valhalla Hills PL/EN i platformówkę Seum: Speedrunners from Hell PL/EN. Jako bonus dorzucamy kod rabatowy do sklepu Othertees.
Wydanie zaczynamy niewesołą nutą, bo od dwustronicowego artykułu o zamknięciu studia Telltale Games. Tuż za działem Info znajdziecie zapowiedzi Dirt Rally 2.0, Super Smash Bros. Ultimate, Tropico 6 oraz Project Judge (nowej gry twórców serii Yakuza). Pieczątkę „już graliśmy” postawiliśmy przy dziesięciu tytułach, wśród których wyróżnić trzeba przede wszystkim Fallouta 76. Allor wybrał się do USA, gdzie przetestował nadchodzący tytuł Bethesdy jako jedyny dziennikarz z Polski. Głośnych produkcji mamy jednak w dziale więcej, bo mieliśmy okazję sprawdzić m.in. Rage’a 2, Devil May Cry 5 i remake Resident Evil 2. Znajdziecie tam też dwie polskie gry: Green Hell (wymagający survival w dżungli amazońskiej) oraz Weedcraft (tycoon poświęcony uprawie marihuany).
W dziale recenzji przedświąteczna odwilż. Okładka zdradza, że gwiazdą wydania jest Assassin’s Creed Odyssey, ale warto dodać, że Berlin, do tej pory niezbyt kompatybilny z serią Ubisoftu, zakochał się w tej odsłonie. Głośnymi grami obrodziło zresztą tak, że coś dla siebie powinien znaleźć każdy, niezależnie od zainteresowań. Nie musicie zresztą wierzyć mi na słowo (choć byłoby miło, znamy się przecież szmat czasu...), bo mogę poprzeć tę śmiałą deklarację argumentami – Wojna krwi: Wiedźmińskie opowieści, The Bard’s Tale IV: Barrows Deep, Super Mario Party, pierwszy odcinek Life Is Strange 2, Forza Horizon 4, drugi odcinek The Walking Dead: The Final Season, Destiny 2: Porzuceni, Call of Duty: Black Ops 4, Valkyria Chronicles 4, Mega Man 11. Zdradzę jeszcze, że wystawiliśmy aż sześć ocen 9/10, a do tego sporo ósemek i ósemek z plusem. Pełną listę 25 gier zrecenzowanych w tym wydaniu znajdziecie w spisie treści.
W Publicystyce zadbaliśmy jak zwykle o duże zróżnicowanie. Na początek cztery strony Berlina o tym, jak wizja starożytnej Grecji w Assassin’s Creed Odyssey ma się do prawdy historycznej. Smuggler zajął się tematem żądania wypłaty 60 milionów złotych, jakie Andrzej Sapkowski wystosował do CD Projektu. Przybliża także polskie studio ASF, które pewnie każdy polski atarowiec kojarzy z Mieczy Valdgira. Skoro już jesteśmy przy nostalgicznych tematach – z okazji zapowiedzi konsolki PlayStation Classic wspominamy legendarnego pierwszego „Pleja”. Z okazji Wszystkich Świętych natomiast zapalamy świeczki dla zamkniętych w tym roku studiów developerskich i anulowanych gier. Do tego dorzucamy „Dałbym dychę” (Call of Juarez: Gunslinger), cztery felietony (m.in. o ujawnionej obsadzie serialu „Wiedźmin” Netfliksa) oraz Szpile.
W dziale sprzętowym uwagę przykuwa GeForce RTX 2080 Ti, któremu poświęciliśmy dwie strony, by nie tylko przedstawić wyniki testów i ogólne wrażenia z obcowania z nowym potworem Nvidii, ale także opisać zastosowane w nim przyszłościowe technologie renderowania obrazu. Na kolejnych stronach znajdziecie testy myszek, słuchawek, zewnętrznej karty dźwiękowej do PC i konsol, klawiatur oraz fotela dla graczy.
UWAGA! Przy zakupie CD-Action sprawdź, czy na str. 130 znajduje się nienaruszona zdrapka z kodem na pełne wersje!
10 ZŁ RABATU W OTHERTEES
W prezencie dla naszych czytelników kod na 10 złotych zniżki na ubrania, czyli koszulki, bluzy, tank topy, v-necki, dziecięce koszulki – zarówno z oferty limitowanej, jak i ze stałej oferty sklepu OtherTees. Rabat nie dotyczy asortymentu Period Panties i Fresh Baked Kittens (czyli ogólnie bielizny).
PEŁNE WERSJE GIER
The Night of the Rabbit PL/EN [Steam, do pobrania z internetu]
przygodówka • 2,5D • magia dzieciństwa
Wymagania: Win Vista/7/8/10, procesor 2 GHz, 2 GB RAM
Klasyczna przygodówka w najlepszym stylu. The Night of the Rabbit to dzieło stworzone przez niemieckich obrońców tradycji gatunku ze studia Daedalic, które zabiera nas w baśniową podróż w świat magii i dziecięcego optymizmu. Bohaterem Nocy Królika jest Jerzyk Orzech – 12-letni chłopiec, mieszkający z mamą w domku w lesie nieopodal miasta, który ma jedno wielkie marzenie. Chce zostać magiem. W przedostatni dzień letnich wakacji jego sen się spełnia – zostaje uczniem słynnego Markiza de Hoto. Sporym atutem gry są bardzo dobre, rysowane grafika (w 2,5D) i animacje, a także niezwykle klimatyczne tło muzyczne. Do tego dodać trzeba bardzo dobry dubbing... ale tylko niemiecki lub angielski, bo lokalizacja – całkiem dobra – dotknęła wyłącznie napisów.
Valhalla Hills PL/EN [Steam, do pobrania z internetu]
strategia • zarządzanie • wikingowie
Wymagania: Win 7/8/10, procesor dwurdzeniowy 2,5 GHz, 4 GB RAM, GeForce 8800 GT/Radeon HD 2900
Nowe, prostsze, ale wcale nie prostackie The Settlers. Cel gry jest prosty – jako wikingowie mamy przetrwać wygnanie i zasłużyć na powrót do Asgardu. Droga do niego jednak jest długa i prowadzi przez szereg wysp z portalami wiodącymi dalej, ale strzeżonymi przez groźnych wrogów, których trzeba pokonać lub obłaskawić. Nie kontrolujemy bezpośrednio bohaterów, a jedynie wpływamy na ich decyzje i zachowania, zmieniając ich otoczenie i optymalizując gospodarkę.
Seum: Speedrunners from Hell PL/EN [Steam, do pobrania z internetu]
platformówka • speedrunówka • szatańska
Wymagania: Win XP, procesor 1,5 GHz, 1 GB RAM, karta graficzna z 512 MB
Wyobraźcie sobie Mirror’s Edge, ale tak z siedem razy szybsze i w piekle. Albo Super Meat Boya, ale w perspektywie pierwszej osoby. To właśnie Seum: Speedrunners from Hell – gra, którą sami jej twórcy z Pine Studio określają jako „heavymetalową platformówkę FPP”, a w której chodzi tylko o to, by dopaść do portalu kończącego poziom o te dwie setne sekundy wcześniej niż poprzednim razem. Jeśli przy okazji uda się znaleźć zgubioną przez Szatana puszkę z browcem – tym lepiej. Czy można chcieć więcej? Seum: Speedrunners from Hell to 100 etapów o rosnącym poziomie trudności (a z czasem sadyzmu twórców). Uwaga, ze względu na wygląd, brzmienie i wywoływane emocje lepiej grać bez świadków.
Czytaj dalej
Gram od ponad 30 lat (zaczynałem na Atari 130 XE, które wciąż mam na biurku), najchętniej sięgam po produkcje z silnym pierwiastkiem akcji, a najbardziej cenię te, które wciągają opowieściami i szarpią za emocje. W wolnych chwilach uprawiam na gitarze metal, czytam, oglądam (za) dużo seriali i odpędzam kijem Football Managery, w których topiłem kiedyś mnóstwo godzin.