Fallout 76: Plany na najbliższą przyszłość
Czy te odgłosy dobiegające z Wirginii Zachodniej to odgłosy gorączkowego łatania?
Publikowanie szczegółowych rozpisek o planowanych na najbliższy czas darmowych aktualizacjach to jeden z nowszych trendów związanych z grami wysokobudżetowymi. Obszerne plany odnoszące się do update’ów publikuje zarówno starające się ugłaskać graczy po echach afery lootboksowej EA, jak i każda większa firma produkująca tytuły oferujące multiplayer. Nie inaczej postępuje Bethesda, która w obliczu afery z udziałem nylonowych toreb oraz niezachwycającej sprzedaży Fallouta 76 robi dobrą minę do złej gry i – jak gdyby nigdy nic – zapewnia jej obiecane „dożywotnie wsparcie”. Jakie perspektywy czekają więc spustoszoną dosłownie i w przenośni wirtualną Wirginię Zachodnią?
4 grudnia opublikowano nowego patcha poprawiającego błędy i modyfikującego rozmiar skrytki.
Bethesda stanęła na głowie po raz drugi – najpierw odblokowała fps-y w swoim nieśmiertelnym silniku (co zajęło programistom około siedmiu lat), a teraz udało się jej wypuścić łatkę ważącą zaledwie 36 megabajtów w wersji na PC. Patch oznaczony numerem 1.0.2.0 poprawia masę błędów, oficjalnie potwierdza obecność odblokowanego framerate’u oraz, co najistotniejsze, zwiększa pojemność skrytki o 50%. Do tego developerzy zarzekają się, że ewentualna kolejna większa zmiana w objętości schowka (hola, hola!) to kwestia jedynie stabilności gry, a nie widzimisię programistów.
11 grudnia otrzymamy ulepszone systemy S.P.E.C.I.A.L oraz C.A.M.P.
Zarówno system budowy bazy, jak i rozdawania perków otrzymają delikatny szlif. Po osiągnięciu 50. poziomu – napomknijmy, że to naprawdę późna faza gry – dostaniemy szansę na redystrybucję punktów umiejętności. Podczas budowy fortu otrzymamy natomiast zupełnie nową funkcję kasowania drobnych, przeszkadzających w budowie obiektów. Koniec z małym kamyczkiem czy ćwiartką konara, która nie pozwala nam na ustawienie ściany!
...twórcy nie ujawniają co i jak. Ale wiemy, że będzie.
W styczniu w Falloucie 76 zadebiutują cotygodniowe, zmieniające się cyklicznie wydarzenia. Gwoździem programu mają być tymczasowe zmiany mechaniki gry oraz wariacje na temat wzmocnień.
Na koniec dorzucamy szczerą deklarację od autorów:
Jak zwykle zapraszamy do dzielenia się z nami opiniami na temat gry. Choć możemy już brzmieć jak zacięta płyta, powtarzamy, że wasze rozmowy i przemyślenia są i dalej będą niezwykle pomocne w naszych staraniach, by Fallout 76 był jak najlepszym i jak najciekawszym dziełem.
Czytaj dalej
Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.