Fortnite: Nowy sezon, czyli łapcie swoje mikołajkowe czapeczki i siadajcie za sterami samolotów [WIDEO]

Jeszcze kilka dni temu zastanawialiśmy się, co też Epic Games przygotowuje na start nowego sezonu. Gracze zauważyli dziwną mgłę oraz wyspę z lodowym zamkiem. Wczoraj pisaliśmy także o nowym trybie piaskownicy, w którym gracz będzie zarządzał własną wyspą i modyfikował rozgrywkę według własnego uznania. A już dzisiaj debiutuje siódmy sezon battle royale. Temat przewodni? Śnieg, lód, zima, Święta, zabawa. Imprezę rozpoczyna uderzenie w mapę góry lodowej, które spowodowało zmiany klimatyczne – wyspę objęła we władanie zima. Zobaczcie zresztą sami, jak Epic postanowił wprowadzić zimowo-świątecznego ducha do rozgrywki:

Grę czeka mnóstwo zmian. Przemieszczanie się z miejsca na miejsce zostało usprawnione dzięki wprowadzeniu tyrolek. W nowym miejscach na mapie gracze będą mogli znaleźć Burzoloty, które umożliwią szybsze ucieczki, ale także podniebne pojedynki. Dodano również opcję malowania swoich broni czy pojazdów, dzięki czemu będą one pasować do aktualnie noszonych skórek postaci.

Dostępnyjest także nowy karnet bojowy. Za stałą cenę 950 V-dolców gracze otrzymają dostęp do ponad 100 nagród – skórek, opcji malowania, graffiti czy emotek. Przy odblokowaniu karnetu zostaniecie wynagrodzeni strojami Zenita oraz Puma. Karneciarze mogą się również cieszyć dłuższym o tydzień dostępem do własnej wyspy w trybie kreatywnym. Reszta graczy będzie musiała zaczekać do 13 grudnia. Nie zapomniano także o fanach trybu Ratowanie Świata – dodano nowe sekrety do końcówki kampanii fabularnej. Tak prezentuje się krótka zajawka zmian w najnowszym sezonie:

Zespół Epic Games wybiera się tej zimy na zasłużony urlop, dlatego sezon siódmy będzie przedłużony o dwa tygodnie i zakończy się 28 lutego. Oczywiście twórcy nie porzucają swojego dzieła i obiecują nowe aktualizacje i niespodzianki jeszcze przed Nowym Rokiem.