Techland likwiduje swój dział wydawniczy w Polsce [AKTUALIZACJA]

[AKTUALIZACJA]

Paweł Marchewka, prezes Techlandu, odniósł się do krążących po sieci informacji w oświadczeniu, które publikujemy poniżej:

W komentarzu do oświadczenia Anna Łada-Grodzicka, Communication Team Manager w Techland Publishing, podkreśliła, że zmiany w firmie nie odbiją się w żaden sposób na pracach nad Dying Lightem 2, bo ludzie dotknięci restrukturyzacją nie byli zaangażowani w produkcję gry. Dodała, że kondycja firmy jest bardzo dobra, Techland zatrudnia obecnie ponad 400 osób i rekrutuje kolejnych pracowników.
 

[PIERWOTNY NEWS]

Coś zanosi się na to, że początek 2019 nie będzie polskiej branży gier kojarzyć się najlepiej. Dopiero co dowiedzieliśmy się, że GOG zwolnił „około tuzina” pracowników, a na jego wyniki finansowe niekorzystnie wpłynęło pojawienie się sklepu Epica. Może się okazać, że również Techland ma pewne problemy. Jak donosi Graczpospolita, istnieje duże ryzyko, że mieszczący się w Ostrowie Wielkopolskim, Wrocławiu i Warszawie dział wydawniczy firmy niedługo przestanie istnieć. Pierwszą wskazówką była rozpiska produkcji, które mają zostać wydane przez Techland: na 2019 przygotowano tylko dwie gry, zresztą już dostępne w sprzedaży: Metro Exodus oraz Dirt Rally 2.0. Również brak ogłoszeń o pracę wskazuje, że firma nie rekrutuje ludzi na stanowiska w wydawnictwie. Informatorzy autora artykułu w serwisie Graczpospolita potwierdzili zaś, że dział ten zostanie zamknięty do końca roku, a wielu pracowników już „dostało wypowiedzenia lub nie zostaną im przedłużone aktualne umowy”. Potwierdzeniem tego może być fakt, że w internecie można znaleźć ludzi związanych z wydawniczą działalnością Techlandu, którzy do lutego 2019 zajmowali się w nim m.in. „budowaniem portfolio Techland Publishing” (w tym „pozyskiwaniem projektów i kontaktów dla globalnego wydawnictwa, ewaluacją materiałów udostępnianych przez studia developerskie, samodzielną selekcja wstępną projektów, tworzeniem analiz konkurencji i estymacji sprzedaży”), a teraz szukają pracy.

Techland do tej pory nie odniósł się do doniesień Graczpospolitej, jednak jego przedstawiciel zapytany o sprawę przez serwis GameDaily.biz odpowiedział, że w najbliższych miesiącach firma zwolni sześciu lub siedmiu pracowników, a do końca roku nawet trzynastu, „gdy zamknie swoją działalność dystrybucyjną w Polsce”. Powodem wygaszenia wydawnictwa ma być przede wszystkim cyfrowa dystrybucja, która zmniejszyła zyski z tradycyjnego modelu wydawniczego. Ma to być również efekt długotrwałego planu, a nie „reakcja na na nagłą i nieoczekiwaną zmianę [na rynku]”.Jak dodaje GameDaily.biz, firma chce teraz skupić się na swojej podstawowej działalności, czyli produkcji gier.

Zaprzestanie działalności wydawniczej przez twórców Dying Lighta byłoby dla polskiego rynku wielką szkodą – co prawda dopiero w ostatnich latach firma zaczęła aktywnie działać w tym segmencie, jednak przyniosło to pudełkową premierę wielu naprawdę wartych uwagi tytułów, szczególnie indyków i produkcji ze średniej półki.

Paweł Marchewka, prezes Techlandu, ma dzisiaj wydać oficjalne oświadczenie w tej sprawie.