Steam: Top 10 minionego tygodnia (2-8 marca)
Płacz i zgrzytanie ostrzy.
Najnowsze zestawienie bestsellerów Steama nie jest aż tak zwariowane, jak poprzednie, ale również ma swoje za uszami. Dominacja Devil May Cry 5 nie powinna akurat nikogo dziwić, bo gra zebrała świetne recenzje i okazała się jednym z najlepszych pecetowych debiutów w historii Capcomu. Trzecią lokatę zajął poprzedni lider, czyli Dawn of Man. Po raz kolejny Valve poczęstowało nas zgadywanką: tym razem niesprecyzowana gra-widmo rozsiadła się na siódmym miejscu. Zainteresowanie graczy wyraźnie zaczyna tracić Gathering Storm. Zważywszy jednak na to, że najnowszy dodatek do Civilization VI nie schodził z „pudła” przez trzy tygodnie z rzędu, ludzie z Firaxis i tak zdążyli zapewne obalić w jego intencji niejednego szampana. Listę zamyka Sekiro: Shadows Die Twice, czyli najnowsza gra twórców Dark Souls. Wynik jednorękiego wojownika budzi tym większy podziw, że na wielkiego węża i resztę paskudników zapolujemy dopiero 22 marca.
(*) Chodzi o różne edycje tej samej gry, ale nie podano szczegółów.
Czytaj dalej
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.