GreedFall: Zwiastun fabularny i orientacyjna data premiery [WIDEO]
Nowa gra twórców Technomancera zabierze nas w siedemnastowieczne realia.
Dziwna sprawa z tym GreedFallem. Doświadczenie wyniesione z poprzednich gier „Pająków” wskazuje, że najprawdopodobniej będzie to co najwyżej przyzwoity średniak, ale mimo to od oficjalnej zapowiedzi, która miała miejsce na początku 2017 roku, z zaciekawieniem wyglądam kolejnych informacji na jego temat. Jak można się było spodziewać E3 przyniosło kolejną porcję wieści. Po pierwsze wiadomo, że gra trafi na PC, XBO i PS4 we wrześniu tego roku. Po drugie udostępniono nowy zwiastun fabularny.
Jak wiadomo akcja gry toczy się w „umagicznionej” wersji XVII wieku. Ludzkość została przetrzebiona przez tajemniczą zarazę, a niedobitki postanowiły schronić się na nieznanej dotąd wyspie, która z jakiegoś powodu zdaje się wolna o problemu. Przybysze szybko zdają sobie sprawę, że ląd ma już jednak swoich mieszkańców i nie należą oni do przesadnie gościnnych. Konflikt pomiędzy obiema grupami to tylko kwestia czasu i tylko naszego bohatera (lub bohaterki – płeć i wygląd będzie można wybrać) zależy, którą z nich wesprze swoimi umiejętnościami. Cała intryga nie będzie jednak podobno tak czarno-biała, jak można by się spodziewać, a oczekiwania poszczególnych grup niejednokrotnie wystawią nasze sumienia na próbę. W grze mają pojawić się również liczni towarzysze, a poszczególne zadania nie będą typowymi dla MMO zapychaczami. Przekonamy się za kilka miesięcy.
Czytaj dalej
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.