Wolfenstein: Youngblood – Znamy datę premiery! [WIDEO]
Kooperacja już o krok.
Wolfenstein: Youngblood zadebiutuje już 26 lipca na PC, PS4, Xboksie One i Switchu. Trafimy do alternatywnego Paryża z lat 80, gdzie wcielimy się w kooperacyjnej przygodzie w jedną z dwóch córek BJ Blazkowicza – Jess lub Soph – których zadaniem, poza wybiciem tak wielu nazistów, jak to tylko możliwe, będzie odnalezienie ojca.
Jeśli zakupimy edycję Deluxe w przedsprzedaży, będziemy mogli zaprosić do gry drugą osobę, która zagra z nami zupełnie za darmo. Dodatkowo w lipcu pojawi się VR-owa gra w uniwersum Wolfensteina – Cyberpilot pozwoli wcielić się nam w hakera działającego we francuskim ruchu oporu. Dzięki jego umiejętnościom przejmiemy kontrolę nad maszynami wojennymi nazistów i zwrócimy je przeciwko ich twórcom.
Czytaj dalej
Wolfenstein: Youngblood – Darmowe rozszerzenie z nową misją i zdolnościami już dostępne
![Z krwi i kości – Wolfenstein: Youngblood [FRAGMENT]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.cdaction.pl%2Fimages%2F2021%2F11%2F20%2F195003ae-9093-4cf3-9a2f-0b2928743ace.jpeg%3Fpreset%3Dlarge&w=3840&q=100)
Z krwi i kości – Wolfenstein: Youngblood [FRAGMENT]
Fire Emblem: Three Houses sprzedaje się lepiej niż nowy Wolfenstein
![Wolfenstein: Youngblood – Jest nieźle, ale córki nie dorównały ojcu [METACRITIC]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.cdaction.pl%2Fimages%2F2021%2F11%2F20%2Fa9805a0a-26b4-4943-9e72-83ec37442c8d.jpeg%3Fpreset%3Dlarge&w=3840&q=100)
Wolfenstein: Youngblood – Jest nieźle, ale córki nie dorównały ojcu [METACRITIC]
![Z krwi i kości – Wolfenstein: Youngblood [FRAGMENT]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.cdaction.pl%2Fimages%2F2021%2F11%2F20%2F195003ae-9093-4cf3-9a2f-0b2928743ace.jpeg%3Fpreset%3Dsmall&w=3840&q=100)
W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.