eFootball PES 2020 w Polsce także w pudełkach
Wszyscy rodzimi fani mogą więc odetchnąć z ulgą.
Tegoroczne odsłona klasycznego już starcia piłkarskich symulatorów zapowiada się wyjątkowo interesująco. Nie dość, że Konami „ukradło” Fifie Juventus (dorzucając do tego licencje na dwie inne świetne drużyny), to do tego wypuszczone demo wyraźnie pokazuje, że PES jest w świetnej formie (i mówi to wieloletni fan gry EA). Jasne, wygrana w pojedynku na okładki jest może po stronie Amerykanów, jednak nie zdziwiłbym się, gdyby tym razem wiele osób postawiło się pierwszy raz od wielu lat przed wyborem, który tytuł warto kupić.
Nic dziwnego, że sporo osób zastanawiało się, czy w Polsce PES 20 w ogóle się ukaże – w końcu dotychczasowy dystrybutor, Techland, zwinął jakiś czas temu manatki, więc sprawa pozostawała otwarta. Na szczęście w sukurs fanom przybywa Cenega, która ogłosiła, że będzie od teraz wydawać kolejne tytuły Konami w Polsce (i przy okazji – na Węgrzech), a pierwszym z nich będzie właśnie najnowszy piłkarski symulator japońskiej firmy. Niestety, produkcja ukaże się tylko w wersji angielskiej*, a do sklepów trafią pudełka wersji na Xboksa One oraz PS4 (pecetowcy muszą zadowolić się edycją cyfrową).
W opakowaniu czy bez, eFootball PES 2020 będzie miał premierę 10 września.
*Co, jak wiecie z artykułu w najnowszym numerze CD-Action, jest decyzją wydawcy, a nie dystrybutora.
