Borderlands 3: Pan robot i jego mordercze zwierzaczki [WIDEO]
Koślawe pieszczoszki lubią biegać za samochodami i polować na bandziorów.
Kiedy twórcy Borderlands 3 nie są akurat zajęci odpieraniem zarzutów o rzekome nasyłanie prywatnych detektywów na nazbyt ciekawskich graczy, stopniowo przedstawiają nam kolejnych grywalnych bohaterów. Wcześniej poznaliśmy Zane’a, Moze oraz Amarę, a teraz w świetle reflektorów pręży się FL4K.
Napędzany przez sztuczną inteligencję awanturnik wyruszył w świat z nadzieją na zrozumienie samego siebie i zgłębienie zachowania ludzi. W drodze towarzyszą mu trzy bestie, które mogą wesprzeć go w walce. Na rozkaz stawią się zmutowane odpowiedniki psa i pająka oraz odziane w szpanerskie okulary dziwadło przypominające połączenie małpy, jaszczurki i lwa. Sami zresztą zobaczcie:
Czytaj dalej
PS Plus Essential: W lipcu wrócimy na Pandorę i zagramy w hokeja
Borderlands 3: Gracze przyspieszyli badania nad bakteriami żyjącymi w ludzkich jelitach
Najważniejsze premiery października 2023
Borderlands Collection: Pandora's Box zapowiedziane. Znamy szczegóły
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.