Pokémon GO: Cała masa nowości, V generacja na horyzoncie
„Ktoś w to jeszcze gra?" - zapytaliście z niedowierzaniem.
Odpowiadam z przekonaniem – owszem, baza graczy wciąż jest spora. Zresztą, patrząc jak niektórzy podchodzą do tytułu, dziwne, że te liczby nie są nawet większe. W każdym razie, jeśli rozważaliście powrót do rozgrywki, to teraz zbliża się na to dobry czas. Wszystko za sprawą całego łańcuszka eventów, jakie Niantic przyszykował dla graczy.
23 sierpnia zacznie się Wodny Festiwal, podczas którego będziemy mieć zwiększoną szansę na złapanie wszelkiej maści niebieskich stworków. A dzięki współpracy trenerów na całym świecie, którzy razem odblokowali Ultra Bonus, Niantic będzie nas obsypywał nowościami przez trzy tygodnie.
Przede wszystkim do produkcji zawitał nowy, mityczny Pokémon – Jirachi. Słodkiego potworka możemy wybudzić z tysiącletniego snu, kompletując siedem serii zadań. Natomiast, od 2 września rozpocznie się właściwy Ultra Bonus. Podczas pierwszego tygodnia gracze będą mogli popracować nad swoim Pokédexem z Johto: z jajek można będzie wykluć Unowny, na rajdach pojawi się trio Legendarnych Psów, a shiny Gligar i Sentret będą czaić się gdzieś na wolności.
9 września rozpocznie się drugi tydzień wydarzeń. Podczas tych siedmiu dni do zdobycia na rajdach będą wszystkie formy Deoxysa. Ponadto, cztery regionalne stworki: Tauros, Mr. Mime, Kangaskhan oraz Farfetch'd, będzie można wykluć z siedmiokilometrowych jajek na całym świecie. Ta czwórka również będzie dostępna w różnych wariantach kolorystycznych.
Najciekawiej jednak zapowiada się ostatni tydzień Ultra Bonusu. Zaczynając od 16 września, na rajdach pojawi się specjalny Mewtwo z ruchem Psystrike (dostępny również w wersji shiny). Zadebiutują także pierwsze Pokémony z V generacji: Klink na rajdach, natomiast Patraty i Lillipupy na wolności.
