4
26.08.2019, 09:58Lektura na 3 minuty

Dota 2: The International – Zwycięzcy zarobili więcej niż triumfatorzy Wimbledonu [WIDEO]

OG przeszło do historii i chyba nikt nie zaprzeczy, że jest teraz najlepszą drużyną na świecie.


Witold Tłuchowski

Nawet jeżeli nie interesujecie się mobą od twórców Steama i wolicie ganiać/obserwować zmagania na Summoner's Rift, na pewno co roku spoglądacie w stronę Doty chociaż na chwilkę. Wszystko za sprawą The International – największego turnieju gry, który laikom znany jest przede wszystkim z rekordowych nagród pochodzących z wpłat społeczności tytułu. I chociaż wydawało się, że tym razem to Fortnite World Cup ze swoimi 30 milionami dolarów przebije imprezę Valve, ostatecznie The International 2019 miało pulę nagród w wysokości 34 292 599 dolarów (słownie: trzydziestu czterech milionów dwustu dziewięćdziesięciu dwóch tysięcy pięciuset dziewięćdziesięciu dziewięciu dolarów).

Odbywające się w Szanghaju mistrzostwa zapamiętamy nie tylko z powodu sumy, którą zgarnęli zwycięzcy (bo, nie oszukujmy się, za rok będzie zapewne jeszcze większa). Przede wszystkim zachwyciła forma zespołu OG – drużyna, której drogę do The International trudno nazwać łatwą, zdecydowanie nie była faworytem i to pomimo faktu, że byli zeszłorocznymi czempionami. Na miejscu okazało się jednak, że nie mają sobie równych – rozgrywki grupowe zakończyli bez ani jednej przegranej (z dwoma remisami). Fazę pucharową zaczęli od pewnego zwycięstwa 2:0 z Newbee, a później było tylko odrobinę ciężej. W ćwierćfinale ponownie spotkali się z Evil Genius (w grupie nie dali im żadnych szans) i... zaczęli od przegrania mapy. To ich widocznie otrzeźwiło, dzięki czemu mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla OG, jednak klątwa pierwszej gry ciążyła na nich już do końca turniejów. Pierwsze starcie w meczu z PSG.LGD również zakończyło się ich porażką, ale europejska drużyna wzięła się w garść i ostatecznie pokonała rywali 2:1.

W finale OG spotkało się z idącym jak burza przez „drabinkę przegranych” Team Liquid, zwycięzcami The International sprzed dwóch lat. Ci drudzy rozpoczęli spotkanie od wygranej, jednak było to wszystko, na co tego wieczoru mogli sobie pozwolić. OG zdominowało trzy kolejne mecze, ostatecznie kończąc starcie 3:1. Tym samym stali się pierwsza drużyną w dziewięcioletniej historii turnieju, która dwukrotnie zdobyła i przede wszystkim obroniła tytuł Aegis of Champions.

Triumfatorzy zabrali do domów 15,6 miliona dolarów, co daje po ponad 3,1 miliona na głowę. To o 200 tysięcy dolarów więcej niż w tym roku otrzymali za zwycięstwo w Wimbledonie Simona Halep czy Novak Đoković (i o 100 tysięcy więcej od sumy, jaką zgarnął Bugha podczas Fortnite World Cup*). Zresztą Team Liquid także nie powinno narzekać – 4,5 miliona dolarów dla przegranych to nie byle co.

Całe spotkanie oraz show przed i po możecie zobaczyć poniżej (bagatela, ponad 7 godzin):

* Nikt nie wpadł na to, aby porównywać jego nagrodę z wygranymi tenisistów, bo wszyscy byliśmy zajęcie przeżywaniem jego wieku.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze