13
14.10.2019, 14:44Lektura na 2 minuty

Fortnite: Nie zagramy dłużej, niż się spodziewaliśmy

Mówcie, co chcecie, ale Epic zdecydowanie umie przykuć uwagę świata.


Witold Tłuchowski

Od wczorajszego wieczoru w popularnym battle royale panuje blackout. Kanały społecznościowe czy strona internetowa milczą i jedyne co nam oferują, to transmisja na żywo z czarnej dziury, w którą zamieniła się gra. Zaskakujące wydarzenie podsumowujące ostatnie dwa lata wyłączyło Fortnite'a. Tzn. wciąż możecie go uruchomić, ale jedyne, co wtedy zobaczycie, to:

Mają rozmach skurczybyki, nie zaprzeczycie. Niewątpliwie jest to odważna decyzja, ponieważ nie wszyscy czują podniosłość wydarzenia i chcieliby po prostu pograć w wolnym czasie. W kodzie strony tytułu możemy zaś znaleźć informację, że oryginalne wydarzenie może potrwać nawet do czwartku.

Pewnie, zawsze istnieje szansa, iż to tylko losowe dane, a dalsze losy Fortnite'a poznamy np. jeszcze dzisiaj. W przeciwnym razie – chapeau bas, Epic.

Nie oznacza to jednak, że w słynnym battle royale nie ma teraz nic do roboty. Po włączeniu gry warto wstukać klasyczny już Konami Code: góra, góra, dół, dół, lewo, prawo, lewo, prawo, B, A (chociaż jak widzicie poniżej, są różne wariacje).

Sprytne, nie? Z pewnością pozwoli wam to zabić chwilkę czasu w oczekiwaniu na pojawienie się czegokolwiek zbliżonego do Fortnite'a. 


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze