Sony rejestruje znaki towarowe dla PS6, PS7, PS8, PS9, PS10
Chyba nie mamy co liczyć na niespodzianki co do nazewnictwa.
Być może będę w mniejszości, ale jak dla mnie obecna generacja mogłaby potrwać jeszcze kilka lat. Oczywiście ekscytuje się kolejnymi informacjami na temat przyszłych konsol, ale mam wrażenie, że developerzy wciąż nie wykorzystali pełnego potencjału Xboksa One czy PS4. Nie jest to jednak istotne, skoro następcy zmierzają już ku nam wielkimi krokami.
Jeżeli o Xboksie Scarlett jest ostatnio nieco ciszej, to PlayStation 5 w październiku przypuściło małą ofensywę. Informacje na temat samego urządzenia oraz kontrolera do niego przykuły uwagę wszystkich fanów marki, podobnie zresztą jak pierwsze zdjęcie devkitu. Nie zdziwicie się zapewne, kiedy powiem wam, że Sony wybiega myślami w przyszłość dużo dalszą niż premiera „piątki”. Jak zauważył portal Gematsu, firma już teraz zarejestrowała w Japonii znaki towarowe dla przyszłych konsol – i to od razu na co najmniej kilkanaście lat do przodu. Tak więc PS6 raczej nikogo nie dziwi, PS7 spokojnie uznamy za godną pochwały zapobiegliwość, PS8 zda się przesadną ostrożnością, PS9 zahaczy już o paranoję, a PS10 o futurologię. Miło jednak, że jest na rynku spółka, która jest przewidywalna w uspokajający sposób (a nie, że jakieś tam 360, One czy Scarlett).
Gematsu przy tej okazji zrobiło też zestawienie rejestracji poprzednich znaków towarowych PlayStation. Jeżeli przy „jedynce” było trochę zamieszania (sama konsola wyszła w 1994, wniosek złożono w 2000, a zarejestrowano ją w 2005), to przy następczyniach wyglądało to dużo prościej. Przy PS2 Sony o znak towarowy postarało się już w 1999 (premiera w 2000), a przy „trójce” w 2005 (na rynek trafiła w 2006). Znak towarowy PlayStation 4 na fizyczny sprzęt czekał od 2006 do 2013; PS5 również zarejestrowano w 2006 i premierę będzie miało w 2020. Widzicie więc, że do tej pory Sony zdarzało się dłużej myśleć nad nazwami przyszłych konsol. Chociaż wiecie, to tylko znaki towarowe – firma może równie dobrze już przy „szóstce” podjąć decyzje o porzuceniu marki.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.