2
29.10.2019, 16:31Lektura na 2 minuty

World War Z: Kill it with Fire – Tytuł mówi chyba wszystko [WIDEO]

Nowa aktualizacja wprowadza nieco świeżości do gry Saber Interactive.


Witold Tłuchowski

Jednym z większych zaskoczeń tego roku pozostaje ogromny sukces średnio udanego World War Z. Tytuł ten mimo słabych ocen i narzekania graczy sprzedał się wprost obłędnie – w ciągu miesiąca kupiło ją 2 miliony osób (spore obniżki ceny na pewno nie zaszkodziły). Zresztą gra radziła sobie najlepiej na Epic Games Storze, co wielu z nas mocno zaskoczyło. Ostatecznie produkcja ta wygenerowała prawie połowę zysków wydawcy w pierwszym kwartale 2019 i do dziś pozostaje jednym z fundamentów jego tegorocznych bardzo dobrych wyników.

Saber Interactive nie spoczywa jednak na laurach i rozwija swoje dzieło w kolejnych darmowych aktualizacjach. W najnowszej – o uroczo brzmiącej nazwie Kill it with Fire – dostajemy dwie kolejne misje PvE (kontynuacje wydarzeń w Moskwie i Nowym Jorku). Tytuł patcha nie wziął się jednak znikąd: w nasze ręce wpadło urządzenie idealne do radzenia sobie w świecie pełnym zombie – miotacz ognia*. Do tego w World War Z pojawiły się rangi prestiżowe odblokowujące nagrody dla najlepszych (lub najbardziej zdeterminowanych) graczy.

Później w tym roku do tytułu zawita również tryb Hordy, nowi przeciwnicy oraz wsparcia dla crossplayu w rozgrywkach PvE.

*Nie jestem tylko pewien, czy Max Brooks, autor książki, zaakceptowałby ten wybór.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze