16
13.05.2020, 11:56Lektura na 2 minuty

Assassin’s Creed Valhalla w „co najmniej 30 fps-ach na Xbox Series X”. Powrócą dawno niewidziane elementy serii

Tęskniliśmy za chowaniem się w tłumie i natychmiastowymi zabójstwami ukrytym ostrzem. Oprócz tego twórcy opublikowali pierwsze zdjęcie naszej osady z gry.


Witold Tłuchowski

Na więcej informacji na temat najnowszej odsłony serii poczekamy do lipca, ale i teraz nie możemy narzekać na zupełną ciszę radiową. Co prawda nie zobaczyliśmy obiecywanego gameplayu, ale w zamian za to wiemy przynajmniej, kto stworzy muzykę do Valhalli. Nie jest to jednak koniec wieści o kolejnym Asasynie.

Zacznijmy od dobrej wiadomości: dyrektor kreatywny gry, Ashraf Ismail, w rozmowie z Kotaku przyznał, że raz jeszcze doczekamy się natychmiastowych zabójstw ukrytym ostrzem. Przez lata znak rozpoznawczy cyklu w dwóch ostatnich częściach stracił przez system poziomów sporo na znaczeniu – w Valhalli powróci w glorii i chwale, pozwalając przy odpowiednim wyczuciu czasu zabić każdego przeciwnika. Fanów ucieszy też możliwość ukrywania się w tłumie, podobna do tej z pierwszych odsłon (chociaż rozwinięta i zmieniona – szczegółów nie znamy). Wszystko to uczyni wikińską przygodę bliższą duchowi serii, na odejście od którego wielu graczy narzekało.

Druga wiadomość jest jednak nieco gorsza. Chociaż Microsoft chwali się, że na Xboksie Series X standardem będzie rozgrywka w 60 fps-ach, sam Ubisoft woli w tej sprawie nie zajmować stanowiska. Zapytana przez portugalski oddział Eurogamera firma odpowiedziała oświadczeniem, w którym możemy przeczytać:


Obecnie możemy zagwarantować, że Assassin's Creed Valhalla będzie działało w co najmniej 30 fps-ach. Assassin's Creed Valhalla skorzysta z krótszych czasów ładowania, pozwalając graczom gładko zanurzyć się w historii i świecie. Assassin's Creed Valhalla skorzysta także z poprawionej grafiki możliwej dzięki Xbox Series X. Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć piękny świat, który tworzymy w oszałamiającej rozdzielczości 4K.


Zachowawczy komunikat niczego oczywiście nie przesądza, ale z pewnością część graczy liczyła, że 60 klatek na sekundę będzie w nowej generacji czymś oczywistym. Warto jednak zawczasu ostudzić swój entuzjazm, aby później uniknąć niemiłego rozczarowania.

A w bonusie pierwsze zdjęcie naszej osady z gry:

Assassin’s Creed Valhalla trafi na PS4, PS5, Xboksa One oraz Xboksa Series X, a także Stadię i pecety pod koniec roku.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze