32
11.12.2020, 11:52Lektura na 4 minuty

Gwiezdne Wojny: Nowe filmy i seriale. Powrócą starzy znajomi [WIDEO]

Hayden Christensen jako Darth Vader? Sam nie wiem, czy się cieszyć... ale Ewan McGregor wynagradza to z nawiązką. No i w końcu dostaniemy film o pilotach myśliwców!


Witold Tłuchowski

Disney kupił Gwiezdne Wojny nie bez przyczyny. Po nowej trylogii, dwóch pojedynczych filmach i serialu mamy szykować się na potężne stężenie midichlorianów. Podczas wczorajszego Inwestor Day usłyszeliśmy nie tylko o nowościach od Marvela, ale również o tym co czeka fanów zamierzchłych czasów w odległej galaktyce.

W ciągu najbliższych lat doczekamy się aż 10 produkcji w tym uniwersum. Zobaczymy w nich zarówno starych znajomych, jak i zupełnie nowe postaci. Firma szykuje przede wszystkim seriale, ale do kina też przyjdzie nam się parę razy wybrać.

Zacznijmy od przypomnienia, że „Mandalorianin” otrzymał własnie drugi sezon.

Abonenci Disney+ obejrzą serial „Rangers of the New Republic”, rozgrywający się w tym samym czasie co „Mandalorianin”.

Swojej produkcji doczeka się też Ahsoka Tano – na Disney+ zmierza „Ahsoka” (także osadzona w czasach „Mandalorianina”).

Kolejnym bohaterem, który stanie się gwiazdą własnego serialu, będzie Cassian Andor (znacie go z „Rogue One”). „Andor” zadebiutuje w 2022 – oczywiście na Disney+.

Ewan McGregor powraca jako Obi-Wan Kenobi w serialu, nie zgadniecie, „Obi-Wan Kenobi”. Prócz niego na ekranie zobaczymy... Haydena Christensena w roli Dartha Vadera. Akcja osadzona będzie 10 lat po „Zemście Sithów”.

Zupełnie nowych bohaterów zobaczymy w animowanym „The Bad Batch”. Wygląda naprawdę dobrze, ale moją uwagę zaprząta inna kwestia – jak często w Gwiezdnych Wojnach oglądamy kogoś w okularach*?

W 2021 doczekamy się „Star Wars: Visions”, czyli serii animacji, za którą stać będą najlepsi japońscy twórcy anime. W przyszłości zobaczymy również powrót Lando Calrissiana (w – zgadliście – „Lando”). Za produkcję odpowiada Justin Simien.

Leslye Headland kręci z kolei „The Acolyte”, czyli „tajemniczy thriller, który „przeniesie widzów do galaktyki mrocznych tajemnic i wyłaniających się sił ciemnej strony w ostatnich dniach ery Wysokiej Republiki”.

Powrócą także nasi ulubieńcy – R2-D2 i C-3PO – za sprawą filmu „A Droid Story”. Zobaczymy w nim także „nowego bohatera”, któremu wspomniany duet będzie pomagać. Za produkcję odpowiada Industrial Light & Magic, a ona sama trafi prosto na Disney+.

Nowe Gwiezdne Wojny stworzy też Taika Waititi („Jojo Rabbit”, „Co robimy w ukryciu”, Thor: Ragnarok). Nic więcej niestety na razie nie wiemy, ale mamy przygotować się na „niezapomnianą jazdę”.

Najlepsze zostawiłem na koniec. W grudniu 2023 do kin trafi „Rogue Squadron”, film opowiadający o dzielnych pilotach kosmicznych myśliwców!. Stworzy go Patty Jenkins („Wonder Woman”).

Z innych wieści: trwa preprodukcja kolejnej części Indiany Jonesa. Zobaczymy w niej po raz kolejny Harrisona Forda. Premiera w lipcu 2022. Lucasfilm pracuje też nad nowym „Willow”.

*Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, gdy odkryłem, że na gwiezdnowojennej wiki jest cały artykuł poświęcony okularom w uniwersum.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze