Horizon Forbidden West: Kilkanaście minut gameplayu za nami [WIDEO]
Nihil novi sub sole, ale i tak jestem zadowolony.
Nie wszyscy rozumieją fenomen Horizona i – daję głowę – dzisiejsza prezentacja raczej tego nie zmieni. „Dwójka” rewolucji serii nie przyniesie, ale fani i tak jej nie oczekiwali – wystarczy, by Guerrilla Games uczyniło fabułę bardziej angażującą.
Co zobaczyliśmy? Znane twarze, nowe maszyny (w tym tutejszego olifanta) i... linkę z hakiem oraz lotnię (ogólnie mobilność Aloy zostanie zauważalnie zwiększona). Cóż, gra z otwartym światem anno Domini 2021 pełną gębą. Ale zajrzeliśmy też na chwilę pod powierzchnię wody, co także jest pewną nowinką. Jeżeli polubiliście pierwszą część, na pewno będziecie zadowoleni (ja jestem):
Niestety, nie poznaliśmy daty premiery. W lutym Jim Ryan, prezes SIE, był dobrej myśli: jego zdaniem Horizon Forbidden West ukaże się w 2021.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.