343 Industries: Byli pracownicy studia krytykują decyzję Microsoftu o zwolnieniach
343 Industries, studio tworzące serię Halo po trylogii Bungie, mocno oberwało podczas cięcia etatów przez Microsoft, czego nie omieszkali skrytykować dwaj byli pracownicy studia.
Sprawa cięcia kosztów przez Microsoft – ciąg dalszy. Jej samej przypominać raczej nie trzeba, bo jest tak ciepła, że jeszcze dobrze nie wyszła z pieca. Najistotniejszym dla tego newsa faktem jest ten, że po wczorajszym ogłoszeniu masowych zwolnień w Microsofcie dość potężnie oberwało się 343 Industries, odpowiedzialnemu m.in. za Halo Infinite. W dzisiejszym epizodzie przeczytamy wypowiedzi dwóch byłych pracowników studia i developerów pracujących nad Halo o tym, co mają do przekazania na temat giganta z Redmond i jego sprawowania władzy.
Jednym z krytykujących jest Patrick Wren. Aktualnie swoje miejsce znalazł pod skrzydłami Respawnu i pracuje nad Star Wars Jedi: Survivor, jednak wcześniej przez osiem lat pracował w 343 Industries. Jego zdaniem żadne zwolnienia w studiu twórców Halo nie powinny mieć miejsca, a samo Infinite powinno wyjść lepsze. Jak niestety wiemy, obie te rzeczy nie do końca się udały, ale wina za to stoi wyłącznie po stronie „niekompetentnego kierownictwa”.
Wren nie jest jedynym, który stoi po tej stronie barykady. Halo Infinite, choć doczekało się wielu pozytywnych opinii, w tym od Smugglera w jego recenzji, tak trudno jego premierę nazwać sukcesem. Gdyby tak było, to raczej nie anulowano by „kanapowego co-opa” i nie przesuwano bety tego online. Zresztą to również była jedna z reperkusji chaosu panującego w rozwoju Halo Infinite.
Tyler Owens, inny były pracownik 343 Industries, również nie wygląda na zachwyconego rządami Microsoftu, a co dopiero jego decyzjami. I uważa, że te również były jednym z głównych czynników porażki Halo Infinite, a ostatecznie za niepowodzenie dostało się zwykłym pracownikom.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.