5
26.02.2024, 17:30Lektura na 2 minuty

Assassin’s Creed 4: Black Flag z dwukrotnie większą liczbą graczy po premierze Skull and Bones

Okazuje się, że wcale nie trzeba być grą AAAA, żeby przyciągnąć graczy do rozgrywki.

Po premierze Diablo 4 żartowano czasem, że najlepsze, co zrobiła produkcja Blizzarda, to zachęciła całe mnóstwo osób do zagrania w Path of Exile i wygląda na to, że podobnych żartów możemy doczekać się a propos debiutu Skull and Bones. Piracka gra-usługa Ubisoftu miała zaoferować rozgrywkę idealną dla fanów Assassin’s Creed 4: Black Flag, ale wydaje się, że zamiast tego zachęciła graczy do powrotu do kultowej czwartej części serii.

Liczba osób grających w Black Flaga na Steamie od lat utrzymywała się na poziomie około 1500 graczy. Po premierze Skull and Bones liczby te jednak znacząco się powiększyły. Jeśli spojrzymy na dane ze SteamDB, to zauważymy, że w ciągu ostatnich 24 godzin w szczytowym momencie w Black Flaga grało ponad 3500 osób. I choć dla niektórych może to nie robić wielkiego wrażenia, to warto tu zaznaczyć, że oznacza to ponad dwukrotny wzrost względem średniej liczby graczy z poprzednich lat. Nawet w momencie pisania tego newsa w grze bawi się 2200 osób.

Być może tak duży wzrost liczby grających stanie się ostatnim brakującym elementem układanki do tego, aby Ubisoft wydał remake Black Flaga, o którym plotki krążą już od jakiegoś czasu. Nie tak dawne zniknięcie gry ze Steama okazało się bowiem w końcu jedynie błędem, a nie faktycznym przygotowywaniem się Ubisoftu pod zapowiedź takiej wersji odświeżonej. Nagły wzrost grających w Black Flaga osób wygląda jeszcze ciekawiej, jeśli spojrzymy na wcale nie tak imponującą liczbę graczy w Skull and Bones. Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak tylko trzymać kciuki za to, aby ludzie od zgadzania się cyferek w Excelu popatrzyli na całą tę sytuację i wyciągnęli z niej jakieś wnioski.


Czytaj dalej

Redaktor
Adam „Adamus” Kołodziejczyk

Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.

Profil
Wpisów456

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze