Assassin’s Creed: Shadows zostanie ocenzurowane w Japonii. Gra jest zbyt brutalna dla japońskich regulatorów

Assassin’s Creed: Shadows zostanie ocenzurowane w Japonii. Gra jest zbyt brutalna dla japońskich regulatorów
Krzysiek "Gwint" Jackowski
Japońska organizacja CERO jest w tej kwestii niezwykle nieugięta.

Niecałe dwa miesiące dzielą nas od premiery długo wyczekiwanego Assassin’s Creed: Shadows. Z tego powodu dziennikarze oraz twórcy z całego świata mieli po raz pierwszy okazję spędzić kilka godzin we francuskiej wersji Japonii z okresu Azuchi-Momoyama. Huwer znajdował się wśród grona wybranych, a jego pierwsze wrażenia przeczytacie na naszej stronie. Nie poświęcił jednak sporo miejsca brutalności gry, co z pewnością nie spodobałoby się japońskim regulatorom.

Organizacja CERO, która jest japońskim odpowiednikiem amerykańskiego ESRB, miała sporo zastrzeżeń do formy przemocy, jaką ukazano w Assassin’s Creed: Shadows. Konkretnie chodzi o możliwość dekapitacji oraz rozczłonkowywania przeciwników. Jest to opcjonalny element gry, który można wyłączyć z poziomu menu, lecz ten system prewencji nie wystarczył regulatorom. Z tego powodu grze groził brak klasyfikacji, co skutkowałoby niemożliwością wydania gry w Kraju Kwitnącej Wiśni – przynajmniej do czasu, aż wszelkie kontrowersyjne elementy zniknęłyby z gry.

https://twitter.com/UBISOFT_JAPAN/status/1882611785775174070

Ubisoft poinformował więc, że premierowa edycja Assassin’s Creed: Shadows w Japonii będzie uboższa o drastyczniejsze elementy obrazujące przemoc: dekapitacje, rozczłonkowania oraz brutalniejsze prezentacje ran przeciwników. Do zmian dojdzie także np. w warstwie dźwiękowej gry. To pozwoli produkcji uzyskać kategorię Z, która po przełożeniu na amerykański odpowiednik ESRB oznacza M (Mature – dla osób powyżej siedemnastego roku życia).

Rzecz Jasna Assassin’s Creed: Shadows nie jest pierwszą ani jedyną produkcją, która spotyka się problemami ze strony organizacji CERO. Wystarczy za przykład podać modelową produkcję, w której odcinanie kończyn jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów – Dead Space Remake. 

Dzieło Motive nie otrzymało kategorii wiekowej właśnie ze względu na zbyt drastyczne przedstawienie przemocy i rozczłonkowywanie niemilców. Sytuacja rozeszła się sporym echem po Japonii, gdyż Stellar Blade, zawierający podobne elementy co Dead Space, otrzymał kategorię wiekową. Wówczas głośno w przestrzeni medialnej grzmiał szef japońskiego oddziału EA, Shaun Noguchi.

Assassin’s Creed: Shadows zadebiutuje 20 marca na PC, PS5 oraz Xboksach Series X/S.

6 odpowiedzi do “Assassin’s Creed: Shadows zostanie ocenzurowane w Japonii. Gra jest zbyt brutalna dla japońskich regulatorów”

  1. W końcu jakiś pozytyw dla nas ze strony Ubisoftu.

    • A co jest pozytywnego w cenzurowaniu brutalności mimo, że gra jest dla pełnoletnich? Tyle to ma sensu co ich cenzura filmów porno. Już dawno powinni zmienić takie reguły.

    • „A co jest pozytywnego w cenzurowaniu brutalności mimo, że gra jest dla pełnoletnich? ”

      To, że w większości krajów gracze dostaną normalną wersję, a nie ocenzurowaną. Jeśli nie byłaby ocenzurowana w Japonii, Australii itd. to by znaczyło, że wszyscy graliby w właśnie w wersję ocenzurowaną. Przynajmniej Ubisoft nie złamał się i nie złagodził na wszystkich rynkach, co niektóre firmy robią. Remaster Commandos 2 bez swastyk, w nowej części też z tego co widziałem swastyk nie ma. Klimat z Commandosów przez to uleciał.

    • Pieprzysz jak potluczony, mozesz je wlaczyc w menu, i co to za bzdura ze gdyby nie ich cenzura to bysmy mieli ocenzurowana wersje, a podpierasz to? danymi z dupy czy mnie sie tak wydaje?

  2. Akurat w valhalii te głupkowate animacje „ważniejszych” zabójstw były tak durne że wywaliłem filmiki z odpowiedniego folderu żeby je pominąć xD

  3. Nic nowego. Nawet rodzime gry obrywają cenzurą w Japonii. Seria Resident Evil jest tam dużo mniej krwawa.

    Co nie zmienia faktu, że CERO potrafi być niekonsekwentne.

Dodaj komentarz