Atomic Heart: Ukraińskie ministerstwo chce ograniczenia sprzedaży gry

Atomic Heart: Ukraińskie ministerstwo chce ograniczenia sprzedaży gry
Jakub "rajmund" Gańko
Ministerstwo Cyfryzacji Ukrainy zwróci się z prośbą o zaprzestanie sprzedaży Atomic Hearta do Valve, Sony i Microsoftu. Prosi też samych graczy o unikanie tej gry.

W tym tygodniu na rynek trafił Atomic Heart. Swego czasu nazywany „rosyjskim BioShockiem”, w ostatnich miesiącach kojarzony przede wszystkim z kontrowersjami wokół studia Mundfish, które jest wspierane finansowo m.in. przez powiązane z Gazpromem GEM Capital. Temu, jak gra może wspierać wojnę w Ukrainie, przyjrzał się dokładnie nasz redakcyjny kolega Wojtek – jeśli jeszcze nie oglądaliście jego materiału, to gorąco polecam. Głos w sprawie bojkotu Atomic Hearta zabrał m.in. Adrian Chmielarz, a teraz wypowiedział się przedstawiciel ministerstwa Ukrainy.

Jak podaje PCGamesN, ukraińskie Ministerstwo Cyfryzacji planuje skierować prośbę o wycofanie Atomic Hearta ze sprzedaży na terenie Ukrainy do właścicieli największych platform cyfrowych (Steama, PS Store i MS Store). Wśród powodów wymienia m.in. potencjalne zbieranie danych o użytkownikach za pośrednictwem gry i przekazywanie ich rosyjskim służbom.

Alex Bornyakov, wiceminister ds. transformacji cyfrowej, przedstawia sytuację w następujący sposób:

W związku z premierą gry Atomic Heart, która ma rosyjskie korzenie i romantyzuje ideologię komunistyczną oraz Związek Radziecki, Ministerstwo Cyfryzacji Ukrainy wystosuje oficjalny list do Sony, Microsoftu i Valve z prośbą o zaprzestanie sprzedaży cyfrowych kopii tej gry w Ukrainie. Pragniemy także ograniczenia dystrybucji tego tytułu w innych krajach ze względu na jego toksyczność, potencjalne zbieranie danych o graczach oraz możliwość wykorzystania zarobionych na jego sprzedaży środków do finansowania wojny przeciwko Ukrainie.

Ukraiński minister zwrócił się także z prośbą do graczy z całego świata, aby omijali  Atomic Hearta. Podkreślił, że przedstawiciele studia Mundfish w żadnej publicznej wypowiedzi nie potępili ani putinowskiego reżimu, ani krwawej wojny, którą Rosja wypowiedziała Ukrainie.

63 odpowiedzi do “Atomic Heart: Ukraińskie ministerstwo chce ograniczenia sprzedaży gry”

  1. Podkreślmy ten fragment: „Ministerstwo Cyfryzacji Ukrainy wystosuje oficjalny list do Sony, Microsoftu i Valve z prośbą o zaprzestanie sprzedaży cyfrowych kopii tej gry w Ukrainie”. A zatem ukraińskie ministerstwo prosi zachodnie firmy o pomoc w wymuszeniu „patriotycznej postawy” na własnych obywatelach poprzez odcięcie ich od możliwości zakupu rosyjskiej gry. Komedia na miarę ukraińskiej polityki.
    A tak w ogóle, to ja również zachęcam do zapoznania się z materiałem wideo redaktora Wójcickiego – choćby po to, by przekonać się, jak bardzo rozminął się z prawdą strasząc nas „Atomic scamem”.

    • Ale Cię to wkurza co? 🙂

    • Kolejny dzień aktywności „gołąbka pokoju” krytykującego tylko stronę ukraińską. Nowe, nikt nie znał.

    • Doopa go piecze cały czas, i nie może się o tym zamknąć.

    • Dziwnie się czyta Shaddona, który przez lata upewniał nas, że kieruje się ideami lewicowego nurtu politycznego, ale w przypadku rosyjskiej gry zmienia się nagle w libka „wolnościowca”. Prawdziwy Jekyll & Mr. Hyde na miarę naszego forum!

    • @TAZ159357
      Stary, tak zupełnie szczerze, to ja nawet nie do końca wiem jakie są te „ideały lewicowego nurtu politycznego”. Całe życie kierowałem się własnymi przekonaniami i nie pozwolę, by ktoś narzucał mi swoje zasady i moralność. To, że mam problem z prawą stroną nie oznacza, że kocham lewą, czy stoję pośrodku. Dla mnie sprawa jest jasna: „polowania na czarownice” są z definicji złe, co widzimy na przykładzie tej gry. CORONER sugeruje, że ta sytuacja mnie wkurza i ma rację: pierwszy raz widzę, by (trzymajmy się tego określenia) dziennikarze prowadzili krucjatę przeciwko jakiemuś deweloperowi. Cały ten materiał Wójcickiego miał przedstawić zarówno Mundfish jak i Atomic Heart w możliwie jak najbardziej negatywnym świetle, a tymczasem okazuje się, że to jedna z bardziej poukładanych gier tego roku. Nie wybitna, ale co najmniej przyzwoita. Zapytam więc wprost: skoro już nazwano tę produkcję „scamem”, to w którym miejscu zostaliśmy oszukani? Gdzie są świadectwa tego wszystkiego, o czym mówił Wójcicki? Nie macie problemu z dziennikarzami i ich podwójnymi standardami? A ja mam.

    • @Shaddon Ja też mam problem z podwójnymi standardami, niestety otaczają nas z każdej strony, ale ty prowadzisz jakąś krucjatę, z taką zapalczywością, że to po prostu wygląda… Jakbyś złożył pre-order 😀

    • @QUETZ
      OK, to dla równowagi: „ruskie są złe”. Już dobrze?
      Pomijając fakt, że Bóg jeden wie, po jaką cholerę cdaction.pl bawi się w cytowanie ukraińskich ministerstw i jaka jest dla nas wartość takich informacji, ubawiła mnie myśl, że zdaniem polityków należy wprowadzić cenzurę prewencyjną, żeby Ukraińcy nie kupowali gier produkowanych w kraju agresora. Może mnie to bawić, czy zaraz nazwiesz mnie „onucą”?
      @MJOODEK
      Bynajmniej. Oczywiście nigdy nie ukrywałem zainteresowania tą grą, ale nie śpieszy mi się z jej zakupem. Za chwilę i tak będzie kosztować połowę premierowej ceny. Komentuję zaś to wszystko, bo ktoś powinien. Jeśli będziemy machać rękami na podwójne standardy, to zostaną z nami na dobre. A ta branża już i tak brodzi po pas w błocie.

    • @Shaddon „zdaniem polityków należy wprowadzić cenzurę prewencyjną, żeby Ukraińcy nie kupowali gier produkowanych w kraju agresora” Ty chyba nie rozumiesz, że to polityczny PR i jedna z wielu próba zwrócenia/utrzymania uwagi reszty świata, nic więcej. Sam chyba pisałeś, że przeciętnego Amerykanina ta wojna nie obchodzi. Może teraz te parę osób, które miało AH na wishliście, zainteresuje się tematem trochę bardziej. Ziarnko do ziarnka…

      Trzeba wiedzieć kiedy i jak działać, żeby to miało sens. Twoje działania nie mają żadnego, wpisują się niestety w onucową retorykę i choćby z tego powodu powinny budzić Twoje wątpliwości, bo, jeszcze raz to podkreślę, mnie też wkur…denerwują podwójne standardy, ale nie wiem jaki poziom hipokryzji tłumaczy ludobójstwo.

    • @MJOODEK
      Już coś kiedyś napisałem o ukraińskich politykach, zanim skasował to moderator (prawda rzeczywiście jest pierwszą ofiarą wojny), nie zamierzam się powtarzać.
      I nie, nie uważam, by przeciwstawianie się stosowaniu odpowiedzialności zbiorowej było czymś złym. Przerabialiśmy już podobne scenariusze za naszego życia, ale najwyraźniej nie wyciągnęliśmy z tego żadnych wniosków. Pamiętasz jak po zamachu na WTC traktowano mieszkańców krajów Bliskiego Wschodu?

    • qwertyqwerty123 23 lutego 2023 o 11:40

      Przecież to jest dokładnie taka sama sytuacja. Zachowują się jak ci co krzyczą na Niemców bo mieli dziadka w Wermachtcie xD

    • @Shaddon
      Akcja/reakcja. Pewnie jakby się ludzie z Bliskiego Wschodu nie wysadzali w powietrze, tudzież nie wsiadali za kółko z zamiarem wjechania w tłum, to takiej reakcji by nie było. Systemowy rasizm jest zły, ale kiedy patrzysz jak Twoi koledzy z pracy skaczą z 30 piętra, bo wolą taki los niż spłonięcie żywcem, to zmienia Ci się perspektywa. Podejrzewam, że obecnie może być tak samo. Przyznam, że nie jestem fanem strzałów w tył głowy, gwałtów zbiorowych, wywózek ludzi itd. Żaden Polak nie powinien, ale to już moja bardzo osobista opinia.

      Na ten moment nie wiemy kto jest „Z”, a kto nie, tak jak nie wiedzieliśmy wtedy kto jest „cyk, cyk, bum, bum” i będzie się to wiązało z jakąś formą zbiorowej odpowiedzialności. W czasie II WŚ ludzie nie zastanawiali się kto jest dobrym Niemcem (przecież byli takowi), a kto nie. W głowach mieli łapanki, naloty, egzekucje, obozy zagłady itd. Nie mam pojęcia jak sobie racjonalizujesz rosyjskie ludobójstwa, ale dopóki będą trwały, dopóty Rosja i jej mieszkańcy nie mogą liczyć na normalne traktowanie. To nie Ukraina najechała Rosję, to Rosja najechała Ukrainę. Nie ma tutaj żadnej równowagi, żadnego symetryzmu, nie ma nawet żadnego znaczenia geopolityka i to czy NATO „podeszło za blisko” (pie$%&lenie dla naiwnych) – Rosjanie mordują, Rosjanie ponoszą konsekwencję.

      @QWERTYQWERTY123

      Wojna cały czas trwa. Tak, naród Niemiecki żyjący w Niemczech w latach 30tych i mający wpływ na rzeczywistość ponosi współodpowiedzialność za zbrodnie Hitlera, ale ich wnuki nie, to oczywiste. Wnuki obecnych Rosjan nie będą ponosiły odpowiedzialności za „trzy dniową operację specjalną”.

    • Shaddon przegrał grę i wcisnął Change Team ;p

  2. Ja się pytam gdzie jest recenzja?

    • U nas jej nie będzie.

    • Wchodzisz na jakiś swój ulubiony ruski portal o grach (a może i nie tylko) i powinna tam być.

    • @Rajmund od was recenzji co kot nadpłakał

    • Nie wiedziałem że nie będzie i jestem zaskoczony bo Dobrze informować o sytuacji i uświadamiać graczy, ale warto też ocenić produkt choćby w kontekście ostatniego filmu który sporo uwagi poświęcił przecież jakości samej gry. Trudno zobaczę sobie gdzie indziej i nie będę czekał w takim razie.

  3. Z tego co zauważyłem to w Stanach jak zwykle mają to gdzieś. Niby jakieś bojkoty na twitterze są, ale jakoś cicho o nich.
    No bo jak Ukraina śmie mówić Amerykanom w co mają grać, i „nic dziwnego że wojnę przegrywają z takim podejściem”.
    Ale hej, najważniejsze że teraz rosyjskie sexboty dominują na twitterze w sekcji z rulami.

    • Większość amerykańskiego społeczeństwa nie ma pojęcia co znajduje się na wschód od Niemiec. Dla nich to konflikt 3 świata, jak dla nas wojna w Syrii, dlatego to olewają.

    • Wiem. Jakby w Ukrainie było więcej mniejszości itp to by na pewno bardziej się zaangażowali. Widać to że jakaś baba powiedziała że są tylko 2 płcie biologiczne, jest większym przestępstwem niż to że ruskie pociski spadają na szkoły i szpitale co dzień.

    • @Bend – no tak chyba nieprzesadnie skonfronotowałeś z rzeczywistością to, co napisałeś, bo akurat USA przoduje w liczbie prawnych ataków na osoby trans (ponad 300 bills już w tym roku, w różnych stanach), a doją kasę w ukraińską obronę bez ustanku (i to akurat dobre).

    • @Quetz
      akurat w ameryce panuje kultura pozywania wszystkich o wszystko, więc mnie to jakos szczegolnie nie dziwi. Dorzuc do tego spoleczenstwo przewrazliwionych na swoim punckie ludzi szukających na sile rzeczy, ktore ich obrażają to mamy co mamy

    • @Ogoorek – nie wiem za bardzo co ma kultura pozywania do tworzenia dyskryminacyjnego prawa, ale raczej niewiele.

    • @Ogoorek Wypisz, wymaluj Quetz, On by mógł do stanów pojechać, bez wizy by go wpuścili z rozwartymi pośladkami 🙂

    • @Ogoorek1 opisałeś społeczeństwo praktycznie każdego kraju, nie mówiąc już o tym jak bardzo ono pasuje do Polaków 🤣

  4. qwertyqwerty123 23 lutego 2023 o 10:19

    Świetna gra. Dawno się tak dobrze nie bawiłem

  5. Jestem za tym, żeby tej gry nie kupować przynajmniej do zakończenia wojny. Natomiast odgórna blokada możliwości zakupu tej gry mi mocno zalatuje zapędami do cenzury.

  6. Gra ma w tym momencie 88% pozytywnych recenzji na Steam. Wasz „Bojkot” nie doszedł do skutku.
    Ale czego się spodziewać po ludziach co stosują (O ironio!) cenzurę a’la PRL na stronie i kanale YT.

    • Przecież CDA zapowiedziało, że nie będzie recenzować i nie zrecenzowali, więc co nie doszło do skutku?

      BTW nie szkoda ci czasu, który mógłbyś przeznaczyć na granie w tę grę, skoro już masz info, że jest ok?

    • A tobie nie szkoda czasu niż bronić ponownie upadające czasopismo?

    • @niccywolf
      widocznie warto, skoro sam założyłeś niedawno tutaj konto 😉

    • @niccywolf
      Myślę, że nikt nie traci tutaj tyle czasu, co Ty, prowadzący krucjatę, która mówi więcej o Tobie, niż o redakcji. Gratuluję ciągłego przesiadywania na portalu i produktywnego zaangażowania w sprawy pisma, którego obecnego kształtu nie znosisz. 🙂

  7. Gra wygląda przednie, chętnie ogram…gdy tylko NATO-wskie czołgi rozjadą Plac Czerwony.

    BTW „Wśród powodów wymienia m.in. potencjalne zbieranie danych o użytkownikach za pośrednictwem gry i przekazywanie ich rosyjskim służbom.”

    Nie no, bez jaj. Ja rozumiem: wojna informacyjna itp; ale trzeba trzymać jakiś poziom.

    • do zbierania danych przy graniu i przekazywania do ichniejszego KGB przyznawali się sami devsi w regulaminach i artykułach na ich stronie.

    • Jak rozumiem czytałeś kopię EULA gry, i tam to „przyznanie” wyczytałeś? I zdecydowanie nie chodzi ci o politykę prywatności sklepu Mundfish, o której wspomina wideo takiego jednego kanału na youtube…jak im było? CD-cośtam.

      BTW Do zbierania danych o graniu przyznaje się także Valve. A zgodnie z Freedom Act…

  8. Gra super właśnie ogrywam w Game pass.

  9. Ta sytuacja kojarzy mi się z podobną, tylko chodziło o film. „Kler” był szambem ale wiele środowisk ostrzegało ludzi przed oglądaniem. W kościołach prawie nakazywano unikania. Skutek był odwrotny i mimo, że to gniot ludzie chcieli to zobaczyć. Może zakazany owoc lepiej smakuje. Tutaj gra jest świetna i jedyne co można zrobić to wyć w niebogłosy. Gra jednak się obroni sama bo dawno czegoś takiego nie było. CDA z pewnością rozpacza z tego powodu bo chętnie by ją zmieszali z błotem. Jedyna rada na te protesty z Ukrainy to kupować grę na potęgę już teraz, aby nawet czasowa blokada nie wpłynęła na to kiedy byśmy chcieli zagrać. Takiego widowiska daawno nie było i z taką optymalizacją! A tak apropo recenzji w CDA, której nie będzie to kiedyś to pismo miało klasę i było apolityczne. Od jakiegoś czasu jednak nie kryją się z upolitycznieniem a co za tym idzie jakość spada na mordę bo recenzji niet. Pamiętam też jak był w Polsce czarny piątek i łażily te babby, że moja vagina itp. Nie ważne, że chodzi najzwyczajniej o mordowanie nienarodzonych z osobnym DNA, w next CDA bo tych protestach był już artykuł podprogowy o walczących amazonkach.

  10. No i obejrzałem ten wasz materiał filmowy, popatrzyłem tez na dyskusje pod poprzednim postem na temat tej gry i normalnie ręce opadają. Autor filmu bardzo się stara znaleźć jakieś argumenty przeciwko tej grze, ale niezbyt to mu wychodzi. Pisze on, że twórca piosenki użytej w jednym z trailerów popiera inwazje na Ukrainę, szef działu PR jednej z firm finansujących twórców gry umieścił na instagramie prorosyjski wpis, szef kolejnej firmy finansującej twórców pracował wcześniej w Gazpromie. Czy ja przed zakupem jakiejkolwiek gry mam sprawdzać poglądy twórców piosenek użytych w trailerach oraz to co wypisują na instagramach ludzie finansujący produkcje i na tej podstawie decydować czy kupić grę? Przecież to absurd. Gdybym robił coś takiego okazałoby się że w całą masę gier nie powinienem grać. I wy też na stronie cd action do tej pory czegoś takiego nie robiliście. Rozbawiło mnie tez narzekanie autora na fabułę. Ten film był robiony przed premierą gry, więc skąd niby autor miał znac fabułę? W ogóle ten artykuł nie przekonał mnie że kupowanie tej gry to finansowe wspieranie wojny na Ukrainie. Ale załóżmy przez chwilę że autor ma racje. Że twórcy są bardzo blisko związani z rządem Rosji i kupując ta grę jak to redaktor powiedział: „”swoją zabawą finansujesz rakiety uderzające w cywilów”. Rozumiem że cd action stara się tu pokazać jakąś ogólną zasadę jaką powinniśmy się jako gracze kierować. Nie powinniśmy wspierać finansowo firm powiązanych z rządami popełniającymi zbrodnie gdyż są one w ten sposób po części finansowane z naszych pieniędzy.
    Mam w związku z tym pytanie.
    Istnieje pewna ogromna korporacja będąca bardzo blisko powiązana z pewnym rządem. Korporacja ta nazywa się Microsoft I jest powiązana z rządem Stanów Zjednoczonych. W przeciwieństwie do autora filmu żeby pokazać to powiazanie nie musze przeszukiwać instagramu. Powiązania Microsoftu i rządu USA są bardzo łatwo dostrzegalne. Pierwszy z brzegu przykład. Microsoft podpisał umowę opiewającą na prawie 500 mln dolarów na dostarczenie armii amerykańskiej 100 tys gogli AR Microsoft Hololens. Mam więc pytanie do redakcji CDA. Czy uważacie że kupując gry tworzone lub wydawane przez microsoft swoja zabawa finansujemy zabijanie cywilów? Czy nakręcicie filmik zachęcający do bojkotu gier tworzonych lub wydawanych przez microsoft (np. Ori, Halo, Age of Empires)? A jeśli nie to dlaczego?
    I jesli ktoś powie że Stany Zjednoczone nie popełniają zbrodni w przeciwieństwie do Rosji to ten ktoś nie wie o czym mówi. Nawet w tym momencie popełniają zbrodnie jeszcze gorsze niż Rosja na Ukrainie. Mówię o wojnie w Jemenie. Wprawdzie po Iraku i Afganistanie Amerykanie nie wysyłają już całych wielkich armii na bliski wschód ale nadal wspierają tam różnych watażków którzy działają zgodnie z interesem USA. Wojna w Jemenie trwa już 7 lat. Walczą głównie Saudyjczycy ale robią to za pomocą broni dostarczonej im przez USA. Amerykanie dostarczają im tez dane wywiadowcze i chronią ich przed krytyka na arenie międzynarodowej. I choć regularna armia amerykańska nie walczy w Jemenie, to w walkach biorą udział amerykańscy komandosi i amerykańskie drony. I jeszcze najgorsza rzecz. Jemen jest poddany całkowitej blokadzie. Blokadę od strony lądu prowadza Saudyjczycy. A od strony morza, jako że Arabia Saudyjska nie ma silnej floty blokada jest prowadzona przede wszystkim przez marynarkę wojenną USA. Ta blokada to ogromna zbrodnia. Spowodowała ona klęskę głodu i epidemię cholery. Szacuje się że od początku konfliktu na skutek działań wojennych, głodu i epidemii zginęło prawie 400 tys ludzi w tym 85 tys dzieci.

    • qwertyqwerty123 23 lutego 2023 o 21:38

      Najlepsze jest to, że w grze są też piosenki Pugachevej która otwarcie skrytykowała wojnę ale po co o tym wspominać 😀

    • Ale oni mają Bidena co popiera aborcje i lgbtowców więc jest ziomkiem CDA o co Ci chodzi

    • To co napisałeś o sprawdzaniu poglądów przez zakupem przypomina mi sytuację z serialu Dobre Miejsce. Jeden gość był bardzo dobrym człowiekiem, miłym itd., ale do Dobrego Miejsca i tak by się nie dostał po śmierci, bo miał ujemne punktu, bo kupował pomidory od kogoś, kto nie był dobrym i sympatycznym człowiekiem. Takie samo absurdalne podejście.

    • Ale po co o tym mówić?! To niedobra jest xD

    • Bo wg skrzywionego toku myślenia CD-Action, Microsoftu nie będą cenzurować, bo wg nich ludzie Jemenu mogą cierpieć i umierać.

      Ciche pozwolenie na cierpienie jednych, ale toczenie fałszywej piany o cierpienie drugich.

      „Tchórzliwe milczenie” – nowa dewiza CD-Action.

    • @Visser
      Gdybyś to napisał na ich filmiku YT, moderator by to usunął. Bo wiadomo, „wolność słowa” ale tylko wtedy kiedy się zgadzasz z naszą wizją.

  11. Zdecydowanie popieram. Wszak Grupa Wagnera pilnie potrzebuje „drobnych” ze sprzedaży jakiejś tam gry video do dalszego zaopatrywania swoich najemników biorących udział w „specjalnej operacji wojskowej”. Ale ja bym nawet poszedł o kilka kroków dalej. Zakazać dystrybucji gry na terenie całej Europy i Ameryki Północnej (a może i całego świata) i zamknąć twórców za to, że mieli czelność przyjąć pieniądze od inwestora, który może być związany z rosyjską spółką państwową. Bo jeśli pracujesz z kimś, kto nie jest krystaliczny jak Marian Banaś, to jesteś złym człowiekiem. Rzekłem.

    • Ja to się dziwię, że redaktorzy jeszcze nie spalili wszystkich ruskich gier. Powinien się jakiś publiczny event wydarzyć tak jak niegdyś Gebels palił książki niewygodne

    • Dzisiaj już się nie pali „złych” książek. Teraz wydawcy edytują i „poprawiają” je, aby usunąć słowa i sformułowania, które „współczesny odbiorca” może uznać za „obraźliwe”.

    • „Dzisiaj już się nie pali „złych” książek”

      https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_book-burning_incidents#21st_century

    • Obawiam się, że nie jest to taki „own” jaki myślisz, że jest. Jedynie pokazuje, że dawałem naszemu gatunkowi zbyt wielki kredyt zaufania.

    • Oraz to, że nie sprawdzasz niczego, o czym piszesz. Taki drobiazg ;-).

    • To prawda, nie sprawdzałem tego. Miałem szczerą nadzieję, że wyrośliśmy z czegoś takiego albo chociaż rozwinęliśmy metody działania. Stąd moje nawiązanie do tego co brytyjski wydawca wyprawia z książkami Roalda Dahla (albo Disney z kolekcją komiksów o Scroogeu Mcduck).
      Ale cieszę się, że Quetz Obrońca Uciśnionych i Pogromca G*aczy jest zawsze na posterunku aby wyprowadzić z „błędu” i „uratować” sytuację. Doceniam.

    • Czyli zrobiłeś standardowy konserwatywny manewr wzięcia 1 (dobra, półtora, bo te komiksy w oryginale są nadal szeroko dostępne) przypadku, gdzie coś tam ci się przesłyszało, nie sprawdzenia dokładnie o co chodzi i wyolbrzymienia tego do rozmiarów Prawdziwego Problemu („wydawcy edytują książki!” – jeden wydawca. Książki dla dzieci. Sztuk… trzy).

      Spoko, big brain energy, to kreowanie się na zdroworozsądkowca ma widzę solidną podbudowę ;-).

      edit: o, okazuje się, ze wydawca książek Dahla jednak wyda również oryginalne wersje, bo posłuchał głosów krytyki (a te dochodziły z różnych stron stron, nie tylko od histerycznych krzykaczy). No niemożliwe, w tej tyranii politycznej poprawności?

    • Jeszcze nikt nigdy nie nazwał mnie konserwatystą. „I guess there’s a first time for everything”
      Nie ważne czy to jeden wydawca, czy stu. Czy książki dla dzieci czy nie. Takie zabiegi to ingerencja w czyjąś twórczość i po prostu nie powinna mieć miejsca.

    • Wiem wiem, jesteś niezależny i myślisz samodzielnie, ani z prawej, ani z lewej. Twoje wartości są tylko Twoje i nikt na Ciebie nie wpływa ;-).

    • Na pewno na mnie ktoś wpływa. Tak samo jak na ciebie i na wszystkich innych na tym forum (łącznie z redakcją). Żeby odciąć się od jakichkolwiek wpływów trzeba by pewnie zamknąć się w bunkrze albo utknąć na bezludnej wyspie jak Tom Hanks (nawet wtedy wpływ na nas miałoby to jak zostaliśmy wychowani i czego doświadczyliśmy do tej pory). Twierdzenie, że jest się wolnym od wszelkich wpływów to jak twierdzić, że jest się wolnym od emocji. A że nie żyjemy w świecie z filmu Equilibrium, to jedyne co nam pozostaje to być świadomymi tych wszystkich czynników, które na nas wpływają i nie dać się wmanewrować w zrobienie czegoś, obiektywnie, odrażającego.

    • Quetz, Jednak odstawienie leków Ci nie służy, a taki fajny byłeś jak się leczyłeś. Wiem, że Ci ciężko w tym kraju, że masz urojenia, że jesteś prześladowany, ale wszystko będzie dobrze :*

  12. Dziwne jest to że redakcja nie bojkotuje również rosyjskiego i będącego na Cyprze Owlcat Games, twórców Pathfinder oraz nadchodzącego Warhammer 40,000: Rogue Trader. Idąc waszą logiką też musimy ich bojkotować i jeszcze wrzucić do worka Games Workshop bo przecież im dało licencje. Nie, bo na razie nie pasuje do aktualnej narracji?

    A może przynajmniej wspomnicie o tym że Ice-Pick Lodge, również rosyjscy developerzy znani z Pathologic, potępili „Operacje Wojskową” Putaina na początku inwazji? Nie widziałem żebyście o tym napisali. I pewnie i tak by nie pasowało do obecnej narracji.

  13. Wojna o bzdury, nie ich ministerstwo ważniejszych zadan?.

Dodaj komentarz