rek

Baldur’s Gate 3 nie umożliwi przenosin postępów z wczesnego dostępu

Baldur’s Gate 3 nie umożliwi przenosin postępów z wczesnego dostępu
Aby zagrać w pełną wersję Baldur's Gate'a III, trzeba będzie zacząć przygodę od nowa. Co więcej, Larian Studios zaleca usunięcie całej gry i zainstalowanie jej ponownie.

W końcu musiały pojawić się jakieś złe wieści. A te konkretne mogą mocno zaboleć największych wyjadaczy wczesnego dostępu Baldur’s Gate’a III. Produkcja Lariana coraz bardziej zaskakuje – na przykład wczoraj pisałem, że będzie miała ukryte drzewko bardzo potężnych umiejętności – i nie ma się co oszukiwać, jest w ścisłej topce najbardziej wyczekiwanych z najważniejszych premier tego miesiąca. A ukaże się już jutro. Tylko że wszyscy będziemy musieli zacząć od nowa.

Twórcy z Larian Studios potwierdzili na Twitterze, że nie będzie można zachować progresu z wczesnego dostępu po premierze gry. Ba, zalecili w ogólnie całkowite usunięcie wszystkich zapisów, modów, a potem w ogóle wywalenie całej gry z dysku. W ten sposób unikniemy wszelkich konfliktów z kilkumiesięcznymi plikami i tym samym przykrych niespodzianek podczas gry. W końcu przez ten czas zmieniło się w niej bardzo dużo.

https://twitter.com/baldursgate3/status/1686386511414169600

To najprawdopodobniej niestety oznacza również, że nie ma możliwości wcześniejszego pobrania Baldur’s Gate’a III, żeby na premierę mieć już wszystko ładnie przygotowane. Chyba że jesteście gotowi zmierzyć się z ewentualnymi błędami i być może nawet koniecznością reinstalacji tak czy inaczej.

Niemniej mam nadzieję, że strata postaci nie zaboli was za bardzo i że macie zapas coli i chipsów na premierę. Zanim jednak wskoczycie w ten wir erpegowej zabawy, polecam zajrzeć do zapowiedzi Ranafe, która miała okazję udać się do Belgii na pokaz Larian Studios.

5 odpowiedzi do “Baldur’s Gate 3 nie umożliwi przenosin postępów z wczesnego dostępu”

  1. Oj tam, oj tam. I tak planowałem stworzyć nową postać, żeby zagrać Dragonbornem-mnichem, więc dla mnie to żaden problem. Ale domyślam się, że wielu graczy z pewnością okrutnie się wścieknie i zasypie grę „jedynkami” na Steamie.

  2. Nawet mi przez myśl nie przeszło, że gracze zachowają progress z Early Access. Mam nadzieję, że dojrzale do tego podejdą i nie będzie dramy.

  3. To jest coś o czym było wiadomo już od dłuższego czasu. Z resztą jeden towarzysz został niemal całkowicie napisany od zera i dostał nowego aktora głosowego, więc nie wiem jak miałoby to działać z przenoszeniem starszych zapisów.

  4. brak progresu z EA to norma, ale brak możliwości pre-downloadu trochę boli, bo 150GB nie ściągnie się ot tak.

Dodaj komentarz