2
11.08.2022, 07:15Lektura na 3 minuty

„Breaking Bad” z grą w stylu GTA? Twórca serialu miał taki pomysł

Nie przecierajcie oczu ze zdumienia – twórca serialu chciał, by grą na motywach „Breaking Bad” zajął się sam Rockstar.

Jeśli jesteście fanami seriali, z pewnością nie muszę przedstawiać wam Vince’a Gilligana – producenta i scenarzysty takich hitów jak „Breaking Bad”, „Zadzwoń do Saula” czy „Z archiwum X”. Mimo kultowości przygód Muldera i Scully, a także świetnie przyjętej serii o podupadłym prawniku, to ciągle „Breaking Bad” jest uznawane za największe i absolutnie kultowe dzieło Gilligana. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że serial został wyprodukowany dla AMC, dziwić może brak „wydojenia” marki, tak jak to ma miejsce chociażby przy „Żywych trupach”...

Jednak to, że dzieje Waltera White’a nie zostały rozmyte w tysiącu pobocznych historii, nie oznacza, że takich planów w ogóle nie było. O ile kolejne seriale musiałyby, jak przygody Saula, znaleźć na siebie pomysł, tak adaptacja growa oryginalnej serii mogłaby opowiedzieć tę samą historię, ale w nieco inny sposób.

Ten temat wypłynął w podcaście „Inside the Gilliverse”, w którym Vince Gilligan zdradził, że rzeczywiście istniały pomysły na grę na motywach „Breaking Bad”. Wśród najbardziej prawdopodobnych koncepcji wyróżniała się ta ze stworzeniem produkcji zbliżonej do... GTA:


Nie jestem graczem, ale jak można nie znać Grand Theft Auto? Pamiętam, że rozmawiałem o tym z ludźmi, którzy teraz pracują w Apple, a kiedyś zgodzili się na powstanie Breaking Bad.


Vince Gilligan

Gilligan przyznał, że jego zdaniem przygotowaniem tytułu powinien zająć się Rockstar, choć ostatecznie z tych planów nic nie wyszło. Wygląda jednak na to, że jeszcze nie wszystko stracone:


Dla mnie to ciągle ma sens! Było kilka prób z grami wideo, niektóre w pewnym sensie trafiły nawet na rynek. Próbowaliśmy zrobić coś na gogle wirtualnej rzeczywistości PlayStation VR. Zrobiliśmy też grę mobilną, która trzymała się nieźle przez jakiś czas.


W 2019 na systemach iOS oraz Android ukazało się Breaking Bad: Criminal Elements, opowiadające o budowie własnego imperium pod skrzydłami głównych bohaterów serialu. Przez krótką chwilę tytuł trzymał się nieźle (choć nigdy nie był wielkim hitem), ale już we wrześniu 2020 roku dokonał żywota. Jak do tej pory była to jedyna gra na licencji tej marki, jednak podobno powstało kilka innych szkiców (w tym wspomniany projekt na PlayStation VR), jakie nigdy nie doczekały się realizacji.

Gilligan przyznał, że produkcja gier wideo to ciężki kawałek chleba i w najbliższym czasie nie powinniśmy spodziewać się ani klona GTA w świecie „Breaking Bad”, ani żadnego innego tytułu bazującego na tej marce. Powód jest bardzo prosty:


To, jak fani kochają te seriale, sprawia, że jesteśmy bardzo dumni i mamy mnóstwo pokory. Dzięki temu jestem świadomy konieczności utrzymania tej marki na tak wysokim poziomie, na jakim tylko możemy. Jeśli mielibyśmy zrobić teraz grę, to nie może być drugim E.T.


Wspomniana growa adaptacja popularnego filmu Stevena Spielberga początkowo była ogromnym sukcesem, stając się najchętniej kupowaną produkcją na Atari 2600. I choć niewątpliwie wpłynęła na branżę, tak dziś uznawana jest za jedną z najgorszych gier wszech czasów. Jeśli Gilligan faktycznie podchodzi do sprawy tak ostrożnie, to chyba nie powinniśmy się bać o przemielenie legendarnego serialu na kiepską produkcję na licencji znanej marki. Osobną kwestią pozostaje to, czy do „Breaking Bad” pasuje formuła Grand Theft Auto...


Czytaj dalej

Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1030

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze