CEO PlayStation jest otwarty na powrót kultowych marek Sony. “Stale szukamy możliwości wykorzystania starszych IP”
Czyżby Sony planowało zasypać nas remasterami?
Jak powszechnie wiadomo, Sony ma w zanadrzu kilka marek, które gracze otaczają wielką miłością, a z jakimi japońska firma niewiele robi. Wydaje się, że premiera Astro Bota rozpaliła na nowo dyskusję o tym, jakie IP należące do PlayStation najbardziej zasługują na powrót. Niepozorna produkcja studia Team Asobi przypomniała nam o kultowych (w tym nieco zapomnianych) tytułach Sony, a na dodatek zgarnęła tytuł gry roku.
Nadzieję na to, że japońska firma przywróci do życia przynajmniej część klasyków daje nam wywiad, jakiego udzielił CEO PlayStation, Hermen Hulst, serwisowi Famitsu. Jak podaje Insider Gaming, Hulst przekazał, że firma szuka sposobów na to, by obudzić uśpione marki.
Liczne IP, które posiadamy, są bardzo istotne dla PlayStation i w ramach naszych wysiłków mających na celu wzbogacenie naszego portfolio, oprócz rozwijania nowych marek, stale szukamy możliwości wykorzystania starszych.
Czas pokaże czy ta próba nekromancji okaże się udana. Na razie możemy zauważyć, iż owszem, Sony bardzo chętnie odświeża swoje gry, tyle że raczej takie, które zupełnie tego nie potrzebują. Nie szukając daleko, dostaliśmy niedawno zremasterowane wersje The Last of Us Part 2 czy Horizon Zero Dawn. Miejmy więc nadzieję, że słowa Holsta okażą się prawdą i wkrótce zobaczymy wielkie powroty kultowych produkcji PlayStation.
Czytaj dalej
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.