Cities Skylines 2: Twórcy przepraszają, zwracają pieniądze i udostępniają DLC za darmo
Nagły zwrot akcji w Colossal Order! Studio przyznało się do błędu i postanowiło zadośćuczynić graczom, zwracając pieniądze i udostępniając pechowy dodatek za darmo.
Fatalna passa Cities Skylines 2 trwa w najlepsze. Sama gra nie była zła, co potwierdza recenzja Wokulskiego, jednak potem twórcy podjęli kilka nie do końca rozsądnych decyzji, jakie doprowadziły do premiery pierwszego dodatku. Abstrahując od absurdu wydawania rozszerzeń do gry we wczesnym dostępie, Beach Properties zebrało fatalne oceny, bo było zwyczajną paczką assetów sprzedawaną za zdecydowanie zbyt dużą kwotę. Od premiery felernego DLC minął prawie miesiąc i sytuacja w zasadzie tylko się zaogniła, a to zmusiło Colossal Order do zajęcia stanowiska i to nie byle jakiego – dostaliśmy przeprosiny.
Pozwólcie, że od razu zacytuję fragmenty treści nieco przydługiego oświadczenia:
Widzimy i rozumiemy rozczarowanie, jakie wielu z was wyrażało po premierze dodatku Beach Properties. Prosiliśmy o cierpliwość oraz wsparcie, a potem was zawiedliśmy. Sądziliśmy, że uda nam się nadrobić niedociągnięcia w grze w nierealistycznym terminie i wypuściliśmy DLC, które nie powinno ujrzeć światła dziennego w obecnej formie. Przepraszamy za to wszystko.
Ruch niespodziewany, ale przecież doskonale wiemy, że tonący mają tendencję do chwytania się nawet brzytwy, a Cities Skylines 2 nie radzi sobie najlepiej – w „jedynkę” w ujęciu dobowym gra prawie dwukrotnie więcej ludzi. Fatalne przyjęcie dodatku to jedno, jednak przez ostatni miesiąc znacznie spadły oceny podstawki; tylko 29% recenzji na Steamie z prawie 2350 było pozytywnych i nic nie wskazywało na to, by sytuacja miała się zmienić, więc developerzy postanowili zareagować. Co dalej z Beach Properties? Dodatek będzie darmowy, a wszyscy, którzy w niego zainwestowali, otrzymają zwrot pieniędzy.
Zmienimy ten pakiet tak, by stał się darmowym dodatkiem, w miarę możliwości przeprowadzimy zwroty pieniędzy oraz włączymy dodatkową zawartość do edycji Ultimate. Niestety nie będzie możliwości zwrotu środków osobom posiadającym edycję Ultimate (…). Jesteśmy jednak zobowiązani, by odwdzięczyć się za lojalność, dlatego w ramach rekompensaty dodamy 3 pakiety twórców oraz 3 stacje radiowe o łącznej wartości równej cenie dodatku Beach Properties.
To nie koniec, bo Colossal Order najwyraźniej poczuło na karku lodowaty oddech fanów, którzy czuli się ignorowani miesiącami:
Patrząc w przyszłość, chcemy wprowadzić natychmiastowe i znaczące zmiany w tworzeniu gry i sposobie komunikacji z wami. Oznacza to całkowite skupienie na tworzeniu podstawowej gry oraz narzędzi do modowania. W następnych miesiącach zajmiemy się bezpłatnymi łatkami i aktualizacjami, nim wrócimy do tematu płatnej zawartości.
A co z wydaniem Cities Skylines 2 na konsole? W wielkim skrócie: nie ma, ale będzie.
Wahaliśmy się, czy podawać konkretniejsze okno premiery ze względu na niepewność co do terminów i tego, że nie chcemy składać dalszych obietnic, których możemy nie być w stanie dotrzymać (…). Mamy nadzieję, że kolejna kompilacja osiągnie na tyle wysoki poziom, byśmy byli w stanie kontynuować prace bez przeszkód.
Colossal Order nie tyle posypało głowę popiołem, co całym wiadrem popiołu. Z jednej strony to dobra wiadomość, ponieważ gra być może wreszcie trafi na właściwe tory, ale nauczony doświadczeniem przypomnę jeszcze jedno, mądre powiedzenie: jedna jaskółka wiosny nie czyni. Przed Cities Skylines 2 bardzo daleka i wyboista droga; nawet jeśli tym razem uda się fanów udobruchać, to kolejne potknięcia mogą studio kosztować dużo więcej.
Czytaj dalej
Cities: Skylines dostało górskie dodatki. Mimo że „dwójka” wciąż wymaga napraw
Byli pracownicy CD Projektu Red i Paradoksu łączą siły. Zobaczcie pierwszy zwiastun Liegecraft
Wydawca Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 też ma już dość. Ewentualną kontynuację stworzy kto inny
Cities: Skylines 2 – Tworzone przez społeczność DLC opóźnione. Dłużej poczekamy też na narzędzia moderskie
I have no mouse and I must click.