Co oznaczają monety wrzucone przez reżysera Wiedźmina 4? Fani mają już swoje teorie

Wczoraj Sebastian Kalemba, reżyser Wiedźmina 4, podzielił się ze światem informacją, że gra wchodzi w fazę pełnej produkcji. Przy okazji wrzucił też zdjęcie na X-a (dawnego Twittera), na którym widnieją srebrne monety. To oczywiście skłoniło do dyskusji wielu fanów, którzy na Reddicie opublikowali swoje teorie dotyczące kolejnej odsłony wiedźmińskiego cyklu. 

Największy rozgłos zyskuje, zdaje się, teoria o Klątwie Czarnego Słońca, o której po raz pierwszy mogliśmy usłyszeć w opowiadaniu „Mniejsze Zło” ze zbioru „Ostatnie Życzenie” Andrzeja Sapkowskiego. Skażoną manią obłąkanego Eltibalda była słynna Renfri, a przekleństwo dotyczy narodzenia się sześćdziesięciu kobiet w koronach złotych, które krwią wypełnią doliny rzek. Doprowadziło to do absolutnej paniki i wymordowania wysoko urodzonych dziewcząt, co pomogło, idąc za wiedźmińską wiki, w umacnianiu się pozycji czarodziejów. 

Użytkownik Reddita haen90 zwrócił również uwagę, że w „Mniejszym Źle” wielokrotnie pojawiają się wzmianki o Kovirze, a według niektórych niepotwierdzonych plotek akcja czwartej odsłony Wiedźmina ma dziać się właśnie we wspomnianym królestwie. 

Jeżeli mało wam teorii o kolejnej części, to zachęcamy do tekstu autorstwa Wokulskiego podsumowującego wszystko, co wiemy o najnowszej grze CD Projektu Red. Przypomnijmy, że o powrocie do roli Geralta wspominał Doug Cockle, aktor podkładający mu głos w angielskiej wersji językowej, jednak nie zdradził, czy Biały Wilk zawita w grze na dłużej i jak wielka może być jego rola. 

Na ten moment możemy zadowolić się najnowszą książką Andrzeja Sapkowskiego osadzoną w wiedźmińskim świecie – „Rozdroże Kruków”. Powieść pojawi się 29 listopada w wersji papierowej, a 1 grudnia nabyć ją można również w formie e-booka. Już teraz możecie przeczytać fragment książki w najnowszym numerze Nowej Fantastyki.