Death metal o Dark Souls? Tylko na Florydzie
Znacie SOULMASS? Ja do wczoraj też ich nie znałem, ale okazuje się, że chłopaki nagrywają na południu Stanów Zjednoczonych przeuroczy metal inspirowany słynnymi Soulsami. With a final effort, the hero charges forth, against the forces of Manus and his wrath. Find the lonely wolf - deep within the woods - standing guard over his master's hidden grave - fight you to the death. Kolega Berlin pozdrawia.
Czytaj dalej
-
Wiedźmin bał się Batmana. CD Projekt Red opowiada o wypuszczeniu Dzikiego...
-
Twórca Resident Evil Requiem wyjaśnia brak multiplayera. „Raczej nie przypadłby...
-
Escape from Tarkov z problematyczną premierą na Steamie. Gracze nie mogli wejść...
-
XDefiant miał być nową odsłoną Splinter Cella? Były pracownik Ubisoftu zaprzecza
21 odpowiedzi do “Death metal o Dark Souls? Tylko na Florydzie”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

graww graww hakuna matata
Gdyby wylączyć wokal, to nawet dałoby się tego słuchać 😀
Miazga, tylko brzmienie gitar do poprawy jak dla mnie 🙂 @down nie wiem o co Wam chodzi, przecież wyraźnie słychać słowa 😛
Nie wiem jak bardzo Tanooki Suit jest znane ale też nagrywają muzykę inspirowaną soulsami./watch?v=SbG0dbKHs4M – lordvessel|/watch?v=5N7J802QzP4 – lordvessel ale w postaci teledysku.
Jesli ktos jest fanem growlingu, pewnie pofatyguje sie by wygooglowac slowa, niestety bez nich zrozumienie wokalu jest niemożliwe i jedyne co przychodzi na mysl to „Behemoth – Decade of Therion” (wersja alternatywna) aka Kaka Demona. Wybaczie moja ignorancje drodzy metale ;D
@jrn. Wybaczamy 😉 To znaczy ja mówię tylko za siebie, więc jak Cię ktoś przyszpili widłami to nie ja w każdym razie 😛
Heavy metal jest spoko, zdarzało mi się też słuchać nawet najmocniejszych kawałków Pantery. Ale to… nie trawię takiego wokalu.
@QuantumE Też jestem w stanie zrozumieć wokal bez większego wysiłku 😀 i może nawet bym słuchał gdyby nie ta nijaka gitara w większości kawałków, jakoś brakuje mocy jak na połączenie death metalu z soulsami, brakuje mi trochę… klimatu zaszczucia i rozpaczy 😛 @arisa321 akurat najmocniejsze kawałki Pantery to zły przykład bo są dosyć… delikatne w porównaniu do niektórych zespołów 😀 No ale trash/heavy metal to, jakby nie patrzeć, całkiem inna muzyka niż death 😉 Mam nadzieję że ktoś mnie zrozumiał….
Oj dzieci, dzieci… Sztuka „prawdziwa” ma swój naturalizm, ekspresjonizm a nawet turpizm, a my mamy swój growl 🙂 I wielu wykonawcom lightowym glany czyścić metalowcom, hehe. No, taki mały offtop.
@QuantumE|Nie chodzi mi o niemożliwość zrozumienia tekstu, tylko o darcie japy, w dodatku jakby miał zatwardzenie 😀
@2real4game Co kto lubi 😉 Wbrew pozorom to nie zwykłe darcie japy a technika wokalna która wymaga dużo praktyki żeby sobie głosu nie zniszczyc. Poza tym to ma być metal, a nie wąchanie kwiatków, zniszczenie i w ogóle arhghribhruhbusdfsdfs 😛
@2real4game|To nie jest darcie japy, tylko darcie ryja. Darcie japy to heavy metal 😉 ;P Kawałki całkiem spoko, dość melodyjne. Musiałbym bardziej się wsłuchać, na spokojnie.
Sam nie gustuję w defie ale to nie znaczy, że wokal od razu zły. Imo trzyma formę.
Kawał porządnego „defu”, o co chodzi, ludzie. Dark Souls to gra o (może wydawać się to zadziwiające) zabijaniu. Pomijając fakt niejednoznacznej fabuły etc. to masowa wyżynka za garstke dusz (jakie to metalowe) . Moim zdaniem death metal zarąbiście wpasowuje się w ten kanon. Muzyka równie surowa jak tytuł którym jest inspirowany, ma swoja moc i ekspresję. Tekst jak najbardziej slyszalny i zrozumiały, ładny growl. To po prostu nie jest muzyka docierająca (jak gra) do każdego. Praise the sun.
To nie jest death metal tylko doom. Na death metal z a wolne, za melodyjne, za ładne, za kolorowe. Deatm metal brzmi tak https:www.youtube.com/watch?v=BQ7OapnAYl0 Polski zespól Azarath, świetny kawałem muzyki, serdecznie polecam.
Z Polskich zespołów warto jeszcze wymienić Throneum, Antigama, Anima Damnata. https:www.youtube.com/watch?v=fzVmzaAxTnw
Doom? Mi się doom zawsze kojarzył z Trypticon’em albo Sabatami, ale ktoś ma widać czulsze ucho ode mnie. Zresztą zawsze waliła mi klasyfikacja gatunkowa. W sumie to po namysle to do klimatu soulsów pasowałby najlepiej moim zdaniem jakiś black… z taką [beeep]istą stopą, ścianami dźwięku, przekręconym na maksa reverbem i scream’em zamiast growlu.
Pussynator czyli Darkspace płyta III.I https:www.youtube.com/watch?v=BBMUyOCwKm0
@GolemDorfl|Aaa. Jak to się człowiek bez przerwy czegoś uczy 😀
Dzieki 🙂
Death, czy Doom, wszystko mi jedno, ważne że metal i coś na poziomie Tanooki Suit (może i lepsze?) jeśli chodzi o Soulsowe utwory. Praise the Brutal Sun &092;m/