Diablo IV: Fabuła to prawdziwe piekło dla ludzkości
Joe Shely, reżyser gry, podzielił się garścią informacji na temat fabuły Diablo IV. Zaczął od tego, że historia powinna się podobać zarówno nowym graczom, jak i weteranom serii. Nowy rozdział piekielnej opowieści ma być powrotem do mroczniejszych korzeni Diablo.
Następnie dowiadujemy się, że wydarzenia zostały osadzone 50 lat po dodatku Reaper of Souls do Diablo III, a połowa ludzkiej populacji została wybita. Innymi słowy świat nadal ma rany, które jeszcze nie zdążyły się zagoić, lecz niestety na horyzoncie widać nowe problemy.

Inarius i Lilith przyczynili się do stworzenia Sanktuarium, a teraz powrócili i raczej nie będzie to dobrą informacją dla ludzkości. Konflikt anioła oraz demona stanowi tło fabularne Diablo IV, natomiast ludzie są tu co najwyżej jednym z elementów pola bitwy.
Pewien wędrownik samotnie podąża ścieżką w poszukiwaniu schronienia, a jego dalsze losy potoczą się zgodnie z oczekiwaniami gracza, ponieważ to właśnie on pokieruje życiem tajemniczego podróżnika. Być może uda się ocalić Sanktuarium, lecz nikt nie mówi, że będzie łatwo.
Premierę gry zaplanowano na 6 czerwca 2023 roku. Diablo IV trafi na PC, PlayStation 4, PlayStation 5 oraz Xboksy One i Series X/S. Warto przypomnieć, że niedawno Rajmund pisał o tym, iż w polskiego narratora wcielił się sam Piotr Fronczewski.
Czytaj dalej
-
Twórcy Dead Island 2 zrezygnowali z Denuvo. Piraci coraz częściej...
-
Czy nowy dodatek do Kingdom Come: Deliverance 2 dorównuje wielkością rozszerzeniom...
-
W Warhammer 40,000: Boltgun 2 zagramy Siostrą Bitwy. Ujawniono drugą...
-
Czuliście, że wasze strzały w Battlefieldzie 6 nie trafiały wrogów? Twórcy gry...
Jedna odpowiedź do “Diablo IV: Fabuła to prawdziwe piekło dla ludzkości”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

ja mam kolejne rodziły spotkanie z Panią Diablo jak przyjdę z pracy do żony