Disney idzie śladami Netfliksa. Zakaz współdzielenia kont na Hulu
Amerykański gigant streamingowy przetarł szlak, którym mają teraz zamiar podążyć największe szychy z tej branży.
Mimo wątpliwości ze strony wielu użytkowników serwisu, wprowadzony w ubiegłym roku zakaz współdzielenia kont na Netfliksie okazał się ogromnym sukcesem z perspektywy przedsiębiorstwa. Zalety wynikające z wdrożenia takiego rozwiązania dostrzegła także i konkurencja, a na przeprowadzenie podobnego zabiegu w przypadku swojej platformy zdecydował się również Disney.
Nie Disney+
Zakaz współdzielenia kont nie dotknie jednak użytkowników Disney+ (przynajmniej na razie), a osób korzystających z Hulu – pozostającej pod wodzą The Walt Disney Company platformy streamingowej. Opisywana zmiana wejdzie w życie za nieco ponad miesiąc, bo 14 marca bieżącego roku.
W nowej odsłonie regulaminu rzeczonego serwisu znalazł się zapisek, który w dość dobitny sposób zabrania przekazywania danych logowania do konta osobom pochodzącym spoza naszego gospodarstwa domowego. W jaki sposób Disney ma zamiar sprawdzać, czy doszło do naruszenia tego punktu – tego nie zdradzono. Mimo to korporacja obnosi się ze swoimi planami co do egzekwowania przepisów i ogłosiła, że użytkownicy łamiący regulamin ryzykują otrzymaniem blokady na swoje konto.
Jak już zostało wspomniane, w kontekście ograniczeń w dzieleniu się kontami nie poruszono tematu Disney+. Niewykluczone jednak, że przedsiębiorstwo postanowiło przetestować skuteczność tego rozwiązania na Hulu, aby później, ewentualnie, wdrożyć je również i na drugiej platformie.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.