rek
07.09.2020
12 Komentarze

EA usuwa reklamy z UFC 4 i przeprasza za ich dodanie

EA usuwa reklamy z UFC 4 i przeprasza za ich dodanie
Pojawiły się dopiero miesiąc po premierze i wyświetlane były podczas samych walk.

Najnowsza odsłona serii UFC 4 zawitała na sklepowe półki w połowie sierpnia i spotkała się z całkiem ciepłym przyjęciem – choć nie wszystkich fanów, ponieważ sporej części nie podoba się polityka ewolucji zamiast rewolucji, na którą w swoich grach sportowych stawia Electronic Arts. Okazuje się, że po kilku tygodniach znalazło się więcej powodów do niechęci.

Kilka dni temu gracze zaczęli donosić o reklamach, jakie zostały dodane do tytułu – i to także wyskakujących podczas samych walk. Choć niewątpliwie buduje to w jakimś stopniu atmosferę znaną z telewizji, zadowolony jest z tego pomysłu mało kto. Ze zrozumiałych względów kojarzy się to raczej z produkcjami F2P, a nie pełnoprawnymi produkcjami, za które wydawca życzy sobie 60 dolarów. O pomyśle takiego wykorzystania UFC donosił zresztą już w lipcu Wall Street Journal, a podobne reklamy miały w ramach testu pojawić się wcześniej również w UFC 3.

EA decided to add full-on commercials in the middle of gameplay in a $60 game a month after it’s release so it wasn’t talked about in reviews from r/assholedesign

Do skarg odniosło się w końcu Electronic Arts. Pod presją fanów firma postanowiła usunąć reklamy z gry, a w oficjalnym oświadczeniu przeprosiła wszystkich graczy:

Na początku tego tygodnia zespół włączył reklamy w EA Sports UFC 4, które pojawiały się podczas „Replayów”. Ten rodzaj reklamowania nie jest nowością w serii UFC, chociaż zwykle rezerwowaliśmy dla niego miejsce w określonych kafelkach menu głównego lub umieszczaliśmy logo na ringu. Z waszych opinii jasno wynika, że integrowanie reklam z funkcją powtórki i interfejsu nie jest mile widziane. Zespół wyłączył już reklamy, a my przepraszamy za wszelkie zakłócenia w rozgrywce, których mogli doświadczyć gracze. Zdajemy sobie sprawę, że powinno to zostać zakomunikowane graczom z wyprzedzeniem i bierzemy to na siebie. Chcemy, aby nasi fani mieli jak najlepsze wrażenia z gry w EA Sports UFC 4, więc integracja reklam z powtórkami i interfejsem nie pojawi się ponownie w przyszłości.

12 odpowiedzi do “EA usuwa reklamy z UFC 4 i przeprasza za ich dodanie”

  1. Pojawiły się dopiero miesiąc po premierze i wyświetlane były podczas samych walk.

  2. Mi te reklamy w ogóle nie przeszkadzały. Chociaż wyglądało to jak prawdziwa transmisja w tv. W fifie też by mogli dać prawdziwe reklamy na banerach. Chociaż by to wyglądało realistyczniej.

  3. @ja0lek To po co zawracasz sobie głowę grą? Obejrzyj sobie prawdziwą trasmisje w TV. Całe szczęście są ludzie którym to jednak przeszkadzało, i bardzo dobrze. Co następne? Reklamy Doritos w trakcie doczytywania poziomów/lokacji w RPG`ach?

  4. @Sasquatch|Reklamy w trakcie doczytywania? Gdzie twoja wyobraźnia? Postać chrupiąca Doritos by odzyskać utracone punkty HP – to jest prawdziwa przyszłość gamingu. Popatrz na Kojimę bezceremonialnie rujnującego ostatnie strzępki immersji Death Stranding nachalnym propagowaniem Monster Energy i zauważ, że nie wywołało to jakiegoś specjalnego odzewu społeczności. Czymże jest reklama podczas powtórki w UFC wobec LEKARZA radzącego głównemu bohaterowi DS by ten dupnął sobie Monsterka dla zastrzyku energii?

  5. W sumie mogliby dodać możliwość włączenia reklam graczowi, by sam decydował jak wygląda jego walka. A co rundę reklamę piwa na cały ekran ;D

  6. @Sasquatch A po co grasz w RPG? Obejrzyj sobie władcę pierścieni, albo wiedźmina na Netflix. Twoja „docinka” nie ma jakiegokolwiek sensu.

  7. @ja0lek Właśnie dlatego GRAM w RPG’i, że odbiera się to medium (gry) całkowicie inaczej niż kino. I nie lubię kiedy ktoś na siłe próbuję nieudolnie jedno z drugim łączyć. Wiem, szok. Jeżeli dla Ciebie oglądanie czegoś, a granie w to – to jedno i to samo to rzeczywiście moja „docinka” nie ma sensu. Pozdrów ode mnie swojego ulubionego „jutubera”.|@Shaddon W punkt. Pozdrawiam.

  8. 1. Reklamy w grze, czyli dlaczego każda gra musi mieć stałe połączenie z internetem. Kiedyś przy okazji SimCity EA przekonywało, że chodzi o piractwo :)|2. Nie ma co się cieszyć. Wyłączyli, znaczy mogą w każdej chwili włączyć. Activision pokazało, że można.|3. Telewizyjność gier sportowych mnie niesamowicie irytuje. Te nieskipowalne wstawki z wywiadami, komentatorzy w studio, występy w NBA 2k20 były chyba tym elementem (poza balansem i kasynem) który sprawił że nie gram. Podobnie mam z FIFĄ, ale gram 🙂

  9. @Shaddon Nie porównuj z grą Kojimy innych. On mógłby wydać grę gdzie jedyna czynność to patrzenie się bez przerwy na białą ścianę, a fanatycy i tak twierdziliby, że 10/10 najlepsza gra ever. W innych grach to są reklamy, w jego będą twierdzić tylko easter egg i burzenie 4tej ściany ;p

  10. Żeby nie było- ja reklamom w grach jestem przeciwny całkowicie. Jak coś jest darmowe niech sobie robią co chcą, w końcu pieniądze skądś muszą mieć, a lepiej jakby część z reklam ściągnęli i item shop był mniej nachalny. Jak coś jest sprzedawane to wtedy nie po to za tytuł płacę aby sobie dorabiali na boku dodatkowo reklamami. Zwłaszcza, że w tym przypadku było to totalne pojechanie po bandzie- dodanie reklam po jakiś czas po premierze kiedy już wszystkie recenzje i oceny gry wyszły, aby nie psuć opinii.

  11. Nie można im pozwolić wciskać reklam bo po jakimś czasie będzie niczym w grach mobilnych- co wyścig to obejrzyj reklamę 30 sekund, aby grać dalej. Chcesz kolejną mapę w CoD multi rozegrać? Bach reklama, chcesz magazynek zmienić? Reklama. Dostać więcej amunicji? Reklama. Kolejne życie? Reklama. Podwójna szansa na dropa w rpgu? Reklama.

  12. NIKOGO, powtarzam, NIKOGO nie da sie bardziej na hajs jebać niż graczy. W żadnym innym medium nie było, nie ma, i prawdopodobnie nie będzie tak obrzydliwego wykorzystywania i ruchania klienta jak to się ma w branży growej. To jest wprost niesamowite, jak tępa jest grupa docelowa tego typu tytułów, i tego typu zachowania.

Dodaj komentarz