EA znów usuwa ścigałki ze sprzedaży. Tym razem padło na serię DiRT
Fani komputerowych ścigałek samochodowych bez wątpienia będą mieć mieszane uczucia co do tego roku, bo właśnie stracili kolejnego gracza. Ostatnio z cyfrowych półek zniknęły dwie pierwsze odsłony Project Cars – w tym przypadku przez wygaśnięcie licencji. Na tym się jednak nie skończyło, bo Electronic Arts strzeliło serii fatality, anulując „czwórkę” i tym samym uśmiercając markę na amen. Jednak wtedy byliśmy na bieżąco z oficjalnymi wiadomościami i wiedzieliśmy, co się święci. A w przypadku DiRT-ów już tak kolorowo nie jest.
Piszę konkretnie o dwóch odsłonach: DiRT 4 i DiRT Rally – obie bez żadnego ostrzeżenia zniknęły z cyfrowej dystrybucji. Nawet wchodząc na stronę Codemasters, wspomnianych produkcji już tam nie znajdziemy. Warto dodać, że 3 października Electronic Arts wyłączyło ich serwery online. Można o taki stan rzeczy podejrzewać wygaśnięcie licencji, choćby na same samochody, których wydawca nie zamierzał przedłużać (co często jest problemem gier tego typu). Niestety, przez brak oficjalnych informacji nad przyczyną możemy tylko spekulować.
Nasuwa się natomiast pytanie, czy tak samo wyglądałaby teraz seria od Codemasters, gdyby EA nie przebiło oferty Take-Two w 2020, kupując studio za 1,2 miliarda dolarów.
Czytaj dalej
6 odpowiedzi do “EA znów usuwa ścigałki ze sprzedaży. Tym razem padło na serię DiRT”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zło. No nic, Dirt Rally miałem wcześniej, teraz pozostało kupić Dirt 4 póki jest jeszcze w dobrej cenie.
Wycofanie DiRT Rally ze sprzedaży nie powinno nikogo dziwić ponieważ DiRT Rally 2.0 zawiera wszystkie trasy z 1 w formie dlc więc wybór zakupu jest oczywisty, mówiąc szczerze o Dirt 4 to nie wyszedł jak powinien, nuda, powtarzalność, mała zawartość i zbyt słabo odwzorowany model jazdy, nie mam zamiaru bronić Electronic Arts jednak Codemasters przez ostatnie lat obniżał jakość swoich ścigałek, przy obecnie obranym kierunku może czekać ich likwidacja.
Zresztą trudno się dziwić się tej sytuacji, skoro najbardziej utalentowani pracownicy tej firmy dawno już odeszli do Playground Games (seria Forza Horizon) i Slightly Mad Studios (seria Project Cars i obie części Need for Speed Shift). Stare Codemasters już od dawna nie istnieje.
Ale przecież SMS zostało wchłonięte właśnie przez Codemasters. Tylko to z kolei kupiło EA. I najwyraźniej robi to co potrafi najlepiej :/
DiRT 2.0 nie ma wszystkich tras z DiRT, nawet ze wszystkimi DLC. DiRT ma Pikes Peak, którego próżno szukać w innych grach, a to przecież mega kultowy hill climb. Pomijam już fakt, że cena wszystkich DLC do DiRT 2.0 to £95
Odnośnie dlc to Codemasters zawsze mieszało pamiętam swego czasu spora część dlc nie wychodziła na PC tylko na konsole np jak w Race Driver Grid jednak czasem fani potrafili zrobić konwersje 😛 do tego dochodziły ciągłe problemy z licencjami: samochodów, trasy czy muzyką w grze 🙁