26.07.2024, 14:00Lektura na 2 minuty

Earth Defense Force 6 ofiarą review bombingu na Steamie za wymóg posiadania konta Epica

Najnowsza produkcja studia Sandlot została powitana na Steamie review bombingiem. Wszystko przez wymóg posiadania konta Epic Games.


Adam „Adamus” Kołodziejczyk

Ogólna zasada jest taka, że jeżeli gracze kupują jakiś tytuł na konkretnej platformie, to raczej chcą go uruchamiać właśnie za jej pośrednictwem. Jeśli natomiast produkcja jest dostępna w danym sklepie, ale do jej uruchomienia potrzeba konta w innym miejscu, to zaczynają dziać się naprawdę ciekawe (albo właśnie nieciekawe) rzeczy. Dobitnym tego przykładem jest oczywiście Helldivers 2, które zostało w pewnym momencie wręcz zmasakrowane przez graczy negatywnymi recenzjami spowodowanymi wymuszaniem połączenia konta PSN.

Podobną sytuację, choć oczywiście o dużo mniejszej skali, możemy teraz zaobserwować w przypadku Earth Defence Force 6. Gra wymaga bowiem połączenia się z kontem Epic Games do gry online, nawet jeśli uruchamiamy ją przez Steama. Największym problemem jest jednak to, że twórcy nigdzie nie wspomnieli o tym wymogu i dopiero po napływie negatywnych recenzji dodali informację o obligatoryjnym połączeniu się z kontem Epica do zabawy online.


Aby ulepszyć funkcjonalność gry międzyplatformowej i sieciowej, w tej produkcji granie online wymaga zalogowania się na konto Epic Games. Przepraszamy za brak wcześniejszego poinformowania o tym. Logowanie do Epic Games wymagane jest przy pierwszej grze online. Zwykle po pierwszym zalogowaniu nie trzeba robić tego ponownie.


Wydaje się, że po dodaniu przez twórców tej informacji recenzje gry na Steamie nieco się polepszyły. Jeszcze kilka godzin temu gra nie miała nawet 30% pozytywnych opinii. Teraz jest ich 40%, co oznacza, że mówimy już o mieszanych, a nie w większości negatywnych recenzjach. Nie zmienia to oczywiście faktu, że taki dopisek powinien widnieć na stronie gry od samego początku.


Czytaj dalej

Redaktor
Adam „Adamus” Kołodziejczyk

Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.

Profil
Wpisów357

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze