Helldivers 2: 200 tys. negatywnych recenzji. Gra wycofana ze sprzedaży w 177 krajach [AKTUALIZACJA]

Zaledwie 2 dni temu pisałem o tym, że Sony wymusza integrację z PSN-em w celu dalszej rozgrywki w Helldivers 2. 48 godzin to dobry czas, by opadły emocje, a do głosu doszedł zdrowy rozsądek, jednak najwyraźniej nie w tym przypadku. Gracze Helldivers 2 dalej protestują przeciwko wymogowi posiadania konta PlayStation Network przez graczy steamowych, co przełożyło się na ponad 200 tysięcy negatywnych recenzji. Tym samym niedawny hit sprzedażowy stał się zepsutą kaszaną, ocenioną pozytywnie zaledwie przez 14% graczy pecetowych w ostatnich 30 dniach. Sytuacja powoli wymyka się spod kontroli, ponieważ rykoszetem obrywa też oryginalne Helldivers, choć tam review bombing jest (na razie?) o wiele mniej widoczny.

Johan Pilestedt, prezes odpowiedzialnego za obydwa tytułu Arrowhead Studios nie kryje swojego rozgoryczenia i pyta, czy następne w kolejce będą jeszcze starsze tytułu jego firmy:

Chciałbym napisać, że go rozumiem, bo ten kryzys zaczyna zataczać zbyt duże kręgi, jednak łatwiej mi zrozumieć samych graczy: z dnia na dzień dowiadują się, że jedna z ich ulubionych obecnie gier wymaga posiadania dodatkowego konta. Fakt – integracja z PSN była omawiana wcześniej jako tymczasowo zawieszona, a potem po prostu opcjonalna, aczkolwiek tak duża zmiana z dnia na dzień odbiera zainteresowanym jakiekolwiek prawo głosu lub sprzeciwu. Tuż po wybuchu afery, prezes Arrowhead delikatnie sugerował, że to decyzja japońskiego koncernu, samo Sony enigmatycznie milczy, tymczasem Helldivers 2 zostało wycofane ze sprzedaży w 177 krajach.

Pilestedt dalej utrzymuje, że trwają rozmowy w sprawie polubownego rozwiązania problemu dla krajów pozbawionych dostępu do PSN, ale komentatorzy wytykają mu świadomą zgodę na sprzedawanie gry w tych państwach przez ostatnie 3 miesiące, choć, jak sam przyznał, od pół roku wiedział o nowych wymogach Sony. Warto dodać, że akurat ten zarzut w kierunku developera nie jest zasadny – wszak to Sony jako wydawca decyduje co, gdzie i za ile będzie sprzedawane.

Z odsieczą przychodzi stary, dobry (?) Steam, którego polityka zwrotów została ostatnio uszczelniona, jednak żelazne zasady pozostały niezmienne: jeśli w trakcie 14 dni od zakupu gry nie poświęcisz na zabawę więcej, niż 2 godziny, możesz ją w każdej chwili zwrócić bez podawania konkretnej przyczyny. Po przekroczeniu tego czasu rozgrywki zgłaszane przypadki rozpatrywane są indywidualnie, ale każdy, kto próbował wie, że lepiej nie nastawiać się na sukces.

Tymczasem w przypadku Helldivers 2 zasady Steama zostały nieco poluzowane, a w mediach społecznościowych pojawiły się screeny z wnioskami o zwrot pieniędzy popartymi brakiem zgody na nowe wymogi:

W Helldivers 2 nie zagrałem i zapewne już nie będę miał okazji, bo ta łajba ewidentnie idzie na dno. Być może nie spadnie tak głęboko, jak Titanic, ale na pewno nie ma szans na ponowne podbicie szczytów list sprzedaży. Chichotem losu jest to, że Piekłonurków zdaje się pokonywać najbardziej prymitywna forma demokracji.

Sony niespodziewanie zakomunikowało, że w odpowiedzi na głośny sprzeciw fanów wycofuje się z aktualizacji, która miała dziś zostać wprowadzona do Helldivers 2. Tym samym wymóg połączenia kont na Steamie i PSN-ie nie będzie obowiązywał.