Elden Ring: Finałowy boss Shadow of the Erdtree pokonany na macie do tańczenia
Uwaga na spoilery.
Fani FromSoftware przyzwyczaili nas do tego, że potrafią przechodzić całe gry japońskiego studia przy pomocy najróżniejszych akcesoriów gamingowych i nie tylko. W przypadku dodatku do Elden Ringa, Shadow of the Erdtree, sytuacja jest tym bardziej imponująca – ostatni boss rozszerzenia jest przez wielu uważany za najbardziej wymagającego przeciwnika, jakiego zrodził umysł Hidetaki Miyazakiego i spółki. Ale jak widać „dla chcącego nic trudnego” – na początku lipca Radahn został pokonany za pomocą… saksofonu, a przedwczoraj poległ w energicznym tańcu z jedną ze streamerek.
MissMikkaa wzięła udział w wyzwaniu, które polegało na ukończeniu DLC przy pomocy jedynie maty do tańczenia. Przejście całego Shadow of the Erdtree zajęło jej 7 dni, podczas których zaliczyła 325 zgonów, z czego 69 wynikało z niezamierzonego upadku z wysokość, a 52 razy uśmiercił ją wspomniany Radahn.
Warto podkreślić, że twórczyni ma kolosalne doświadczenie w soulslike’ach – dziewczyna z sukcesem zaliczyła tzw. Ultimate Challenge Run, który polegał na przejściu podstawowego Elden Ringa podczas dwóch rozgrywek uruchomionych jednocześnie. Streamerka kierowała jedną z postaci dzierżąc pada w dłoniach, a drugą – tańcząc na macie. Powiadacie, że dodatek jest zbyt trudny?
Czytaj dalej
Posiadam Game & Watcha wydanego z okazji 35-lecia serii The Legend of Zelda. Bardzo dobrze pokazuje godzinę. Polecam.