Elden Ring ukończony z dodatkiem na 1 HP, 1 FP i 1 punkcie staminy. Finałowy boss zajął ponad 20 godzin
Prawdziwa mordęga zakończona sukcesem.
Uwielbiamy oglądać nietypowe wyzwania, które gracze sami przed sobą stawiają. Widzieliśmy już pokonanie Radahna na saksofonie czy stworzenie całej mapy Elden Ringa w stylu low poly całkowicie od zera. Tym razem przyjrzyjmy się streamerowi o pseudonimie Ainrun, który podjął się wyzwania 1HP/1HP/1Stamina, co oznacza przejście całego Elden Ringa z dodatkiem na wyżej wspomnianych statystykach.
Podobnego challenge’u podjął się rok temu LilAggy, jednak w jego przypadku mieliśmy do czynienia z samą podstawką. Zmontowany zapis jego udanego wyzwania możecie obejrzeć poniżej.
Tym razem pełnej gry wraz z Shadow of the Erdtree podjął się Ainrun. Całość zajęła mu łącznie prawie 55 godzin, a ponad 20 z nich to sama walka z finałowym bossem. Jego reakcję wstawiamy poniżej, bo naprawdę warto to zobaczyć. Poczuję się podobnie, jak w końcu przejdę Entryway z Dooma 2 poniżej 5 sekund.
Jak czytamy na profilu Ainruna na X-ie (dawniej Twitterze), 1 punkt życia nie jest dla streamera nowością, bo jest on przyzwyczajony do rozgrywek no-hit. Największy problem stawiał jeden punkt staminy, nie pozwalający m.in. na robienie combosów czy nadmierne używanie uników. Dodatkowo streamer nie mógł wspomagać się summonami.
Jeżeli jesteście ciekawi, jak wyglądała spora część walki, to Ainrun również udostępnił cały zapis na swoim X-ie. Trzeba przyznać, że prawie za każdym razem dochodził do drugiego stage’a, mimo, przypominam, jednego punktu życia, staminy i wiary. To co, następne w kolejce będzie to samo wyzwanie, tylko teraz bez śmierci?
Elden Ring: Shadow of the Erdtree miało premierę 20 czerwca i spotkało się z bardzo pozytywnym przyjęciem wśród graczy i krytyków. Dodatek miał sprzedać się świetnie i już po tygodniu od ukazania trafić do 5 milionów użytkowników.
Czytaj dalej
Rodowity bałuciarz i entuzjasta popkultury. W wolnych chwilach czyta sporo pulpy. Kontakt: filip.chrzuszcz@cdaction.pl