Facebook przekroczył próg 3 miliardów użytkowników miesięcznie

Facebookowi wielokrotnie zarzucano już podążanie prostą drogą w kierunku grobu i wieszczono rychły koniec. Twierdzenia te nie do końca odbiegają od prawdy, jako że wśród młodszej części populacji portal rzeczywiście traci na popularności w zatrważającym tempie. Mimo to twór Marka Zuckerberga radzi sobie całkiem nieźle, a każdego miesiąca przyciąga do siebie prawdziwe hordy użytkowników. Biorąc pod uwagę fakt, że obecna populacja na świecie oscyluje w granicy 8 miliardów, wychodzi na to, że (mocno uśredniając) co trzecia osoba jest stałym bywalcem Facebooka.

Serwis Mety, jak już zostało już wspomniane, przyciąga raczej starsze osoby. Przedstawiciele młodszych pokoleń wolą korzystać z aplikacji pokroju TikToka, Instagrama lub Twittera. Remedium na ten problem miało okazać się stworzenie Threads – alternatywy dla „ćwierkacza”, lub też „X”, jak ostatnimi czasy nazwano platformę.

Sam Facebook nie pozostaje w zastoju i ciągle rozbudowywany jest o nowe funkcje. Na szczególną uwagę zasługują „rolki”, czyli kalka formatu znanego z chińskiego TikToka, który został wdrożony zarówno na Instagramie, jak i „twarzoksiążce”. To właśnie im przypisuje się wzrost dziennej liczby użytkowników serwisu, którym może poszczycić się Facebooka. Meta pochwaliła się, że od pewnego czasu na jej serwisie społecznościowym każdego dzionka przesiadują średnio 2 miliardy i 64 miliony użytkowników. 

Pomimo przechwałek na temat rekordowych liczb aktywnych użytkowników, koncern wciąż szuka coraz to nowszych okazji do zarobku. Nie kryjąc inspiracji abonamentem Twitter Blue, Meta postanowiła wyjść z własną inicjatywą okraszoną mianem Meta Verified, która pozwala na wzbogacenie nazwy naszego profilu o charakterystyczny znaczek potwierdzający jego autentyczność. Cena? „Zaledwie” 80 złotych miesięcznie w przypadku aplikacji mobilnej i 65 złotych w przypadku witryny mobilnej.