Fallout 2: Fanowski remake ma trafić na Steama. Tworzy go ponad 100 osób
Ambitny projekt odtworzenia Fallouta 2 coraz bardziej się rozrasta.
Pamiętacie o Projekcie Arroyo? To przełożenie Fallouta 2 z widoku izometrycznego w trzeci wymiar, a konkretnie na Creation Engine – znany m.in. z bethesdowych Falloutów i Skyrima. Nad wszystkim czuwa Damion Daponte, który udzielił ostatnio wywiadu portalowi The Gamer, w którym zdradził, że w tytuł zaangażowanych jest już ponad 100 developerów.
Daponte przyrównał Projekt Arroyo do słynnego Enderala: Forgotten Stories, czyli moda będącego kontynuacją… modyfikacji do Obliviona. Nie chodzi wyłącznie o wielkość, ale również o wypuszczenie tej wersji osobno na platformę Steam.
Również chciałbym umieścić Projekt Arroyo na Steamie. Każdy go posiada, jest łatwy w kwestii wprowadzania aktualizacji, instalacji i nieporównywalnie przystępny. Musimy ogarnąć to wszystko pod względem prawnym, aby modyfikację mogli pobrać użytkownicy posiadający Fallouta 2 i 4, ale zobaczymy. Pracujemy nad tym i, tak jak wspominałem, najbardziej skłaniałbym się do udostępnienia Arroyo na platformie Valve.
James Troughton, przeprowadzający wywiad z szefem projektu, zapytał również o kwestię Steam Decka.
Może się uda, zobaczymy. Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, czy mody dobrze działają na Steam Deckach. Muszę popytać znajomych.
Projekt Arroyo nie ma jeszcze daty premiery (chociaż wcześniej mówiono o 2025 roku). Innym projektem zbliżonym rozmiarami do wspomnianego trójwymiarowego Fallouta 2 jest Fallout: London. Pierwotnie miał ukazać się 23 kwietnia, jednak Bethesda na fali popularności serialu Amazonu zapowiedziała dużą aktualizację Fallouta 4. Tym samym mod wymagał gruntownych zmian. Co ciekawe, brytyjska wersja postapokaliptycznej rzeczywistości ukaże się na naszym rodzimym GOG.com.