Fallout: New Vegas – Obsidian zapewnia, że nie tworzy kontynuacji. Na razie
Mamy październik 2022 roku, a to znaczy, że od premiery pierwszego Fallouta minęło równo 25 lat. Taka rocznica z pewnością wymaga świętowania! My postanowiliśmy dołożyć cegiełkę do pamięci o serii i poświęciliśmy jej okładkę najnowszego magazynu CD-Action (a to jeszcze nie koniec świętowania!). Twórcy za to pozwolili nam na przykład zagrać w Fallouta 76 całkowicie za darmo i wypuścili nową, całkiem sporą aktualizację do Fallout Shelter. I to na pewno jest coś – ale niekoniecznie to, czego tak naprawdę, naprawdę chcą gracze.
Otóż pojawiało się wiele głosów pragnących kontynuacji Fallouta: New Vegas, który choć jest zaledwie spin-offem głównej serii, tak stał się jedną z najlepiej ocenianych jej odsłon – spokojnie dorównał dwóm pierwszym, a te nowsze nawet przebił. Za produkcję New Vegas odpowiadało Obsidian Entertainment złożone z twórców pierwszych części i nienasyceni gracze właśnie do nich kierowali swoje pytania i prośby o sequel. 25 rocznica serii byłaby fenomenalną okazją do ogłoszenia czegoś takiego, ale niestety gracze zetknęli się z rozczarowaniem.
Jednak ów rozczarowanie wcale nie było pełne goryczy. Cóż, treść tweetów z samego technicznego ograniczenia nie jest długa, więc nic dziwnego, że gracze wyciągają z nich, co tylko się da. A warto też zwrócić uwagę, że i sami developerzy (najczęściej) dobierają słowa rozważnie.
Szczęśliwej 25. rocznicy wydania oryginalnego Fallouta! Marki, której korzenie pomogły ukształtować nas i świat, który naprawdę kochamy.
I zanim ktokolwiek zapyta, nasze talerze [w tym rozumieniu „ręce” – dop. red.] są na razie całkiem pełne [pracy], więc nie ;*
Oczywiście ja – i wielu innych graczy – piję teraz do tej drugiej części tweeta, w której Obsidian bezsprzecznie odnosi się do próśb o New Vegas 2. Niestety studio zaprzecza, że coś w tym kierunku robi – przynajmniej na razie.
Te dwa krótkie, aczkolwiek istotne słowa, rozpaliły nadzieje wielu, którzy teraz sądzą, że nawet jeśli nie dostaną kontynuacji New Vegas teraz, to przynajmniej doczekają się jej w przyszłości. No i jeszcze ten buziaczek na końcu to prawie dosłownie mrugnięcie okiem w stronę użytkowników. A przynajmniej chciałbym w to wierzyć.
Czytaj dalej
11 odpowiedzi do “Fallout: New Vegas – Obsidian zapewnia, że nie tworzy kontynuacji. Na razie”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Sam mam nie wiele więcej lat niż pierwszy Fallout, bardzo chciałbym nadrobić dwie pierwsze części, bo 3ka była taka sobie (skończyłem ją) a 4ka jeszcze gorsza (nawet to nie było RPG). Nadrabiam nawet New Vegas i czuje mocny klimat i relaks tylko czy sama forma Fallouta się już nie wyczerpała? Tam nie ma nic nowego liczba krypt ograniczona itd. Lepiej grać w duchowych następców tej serii niż zawieść się znowu brakiem RPG-owości
Gdzie dokładnie jest bariera między byciem RPGiem a nie byciem?
sprawdź sobie definicje między grą RPG a dowolną inna grę np akcji z elementami RPG, tym jest Fallout 4
Znam doskonale definicje. Co więcej od lat siedzę nie tylko w tych wirtualnych RPG’ach ale i tych papierowych. Pytanie jednak było skierowane do ciebie a nie do definicji.
Podejrzewam, ze jesli Obsidian mialby tworzyc swojego Fallouta, to na brak rpgowosci bysmy nie narzekali :-)
@AValer rozbudowana mechanika świata do tworzonej postaci i jej cech, (od zera do bohatera, od dialogów do umiejętności, walkę, różnorodność portretów psychologicznych ), spora decyzyjność co do wielowątkowości i jej zakorzenienia. Czy moja odpowiedź ci wystarcza, jeżeli nie to dodam interaktywne otoczenie. Jakby co to pytaj jeszcze o rolę uniwersum świata przedstawionego.
A ja mówię: bardzo dobrze, bo biorąc pod uwagę, jak bardzo rozczarowujący był Outer Worlds i jak bardzo rozczaruje Outer Worlds 2, lepiej, żeby zostawili markę w spokoju i dali możliwości moderom, którzy nie będą spętani korporacyjnym węzłem, kto wie, może za rok wyjdzie Fallout 4:New Vegas, London i Miami, mające w sobie ducha Fallouta, a ich zespoły nie będą przesiąknięte zachodnią degeneracją, jak w przypadku Fallout: Frontier.
Z tego co widzę to The Outer Worlds ma w miarę dobre recenzje. Ale ok, rozumiem, że każdy ma swoje zdanie. Tylko, że przewidywanie rozczarowania grą, która jeszcze nie wyszła już jest trochę naciągane xD Skoro przewidujesz, że się nią rozczarujesz, to znaczy, że nie będziesz czuł rozczarowania, bo na nic wielkiego się nie nastawiałeś.
@Bezimienny197 pewnie nie śledzisz tego wątku, ale co do rozczarowań do the Outer Worlds to MEATORB ma sporo racji chodź gra ujdzie przy spokojnej ocenie 7/10. Tylko gra była zapowiedziana jako nie oficjalne New Vegas 2 a miałem cały czas odczucie ,że pierwsze 5 godzin oryginalnego New Vegas robi lepsze wrażenie niż 20 w Outer Worlds. I samo to jest już takie, ale jeszcze dobili poprawnością polityczną i a zamiast humoru to ,,zalegalizowali idiokracje”. Wielka szkoda, mimo to nie przekreślam 2ki i liczę też na Awoken, bo Pillars of Eternity 2 było bardzo dobre jak na 8+/10 chodź bardzo nie lubię low fantasy.
Zachodnia degeneracja? Jakis putinista widze nam tu sie zalegl.
świat nie jest czarno biały separacja do zachodu, wschodu, południa czy północy czy nawet księżyca nie oznacza automatycznie przywiązania do każdej innej strony zwłaszcza przeciwnej na jakiej sam nie wpadł. Czemu mówię sam by na to nie wpadł. Outer Worlds nie może się zdecydować czy parodiuje korporacjonizm czy chce przemycać wesoło odpowiednio modne treści. Ja osobiście wole zejść z treści z którymi się nie zgadam i zaczynam czytać mange i grać w niezależne gry komputerowe tylko dlatego mogą one sobie pozwolić na rozrywkę i neutralność. A gdy oferują do tego innowacje lub antycasualizm to korzystam z tego, że mogę zapłacić separując się od niedzielnych graczy.