Final Fantasy VII Ever Crisis: Poznaliśmy datę premiery mobilnej kompilacji „siódemek”
Ostatnie lata to doskonały czas dla fanów niekończącego się cyklu Final Fantasy. Square Enix nie tylko wydało wysoko ocenianą, zupełnie nową odsłonę z numerem XVI, lecz także regularnie rozwija online’ową „czternastkę”, a do tego co chwila ma kolejne niespodzianki dla miłośników kultowej „siódemki”, która może być już postrzegana jako pełnoprawna podseria w ramach japońskiej marki.
Tych ostatnich, oczywiście obok czekania na kontynuację Remake’u w postaci Rebirth, może interesować próba połączenia wydarzeń ze wszystkich spin-offów tej odsłony w postaci mobilnego Final Fantasy VII Ever Crisis. Po zamkniętych testach, w których grupa szczęśliwców uczestniczyła w czerwcu, poznaliśmy datę premiery tej gry: trafi ona na nasze urządzenia z Androidem lub iOS-em już za niespełna miesiąc, 7 września.
Final Fantasy VII Ever Crisis ma stanowić kompilację elementów pochodzących zarówno z klasycznej „siódemki”, jak i znanego z PSP i odnowionego w zeszłym roku Crisis Core: Final Fantasy VII, wypuszczonego na PS2 Dirge of Cerberus: Final Fantasy VII, mobilnego Before Crisis: Final Fantasy VII wydanego prawie 20 lat temu tylko w Japonii, a nawet zamkniętego w tym roku battle royale Final Fantasy VII: The First Soldier. Nie zapominajmy też o filmie Final Fantasy VII: Advent Children kontynuującym historię opowiedzianą w Final Fantasy VII.
Mobilna produkcja Square Enix ma opierać się na modelu free-to-play, a kolejne przygody będą udostępniane w modelu epizodycznym. Final Fantasy VII Ever Crisis może przyciągnąć fanów oryginalnej „siódemki” nawiązującą do niej oprawą graficzną, a także turowym systemem walki. Jeśli czujecie się zachęceni, można się już wstępnie rejestrować w Google Play oraz AppStorze.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Final Fantasy VII Ever Crisis: Poznaliśmy datę premiery mobilnej kompilacji „siódemek””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nie zagram w to.
Ciekawi mnie model biznesowy tej gry – czy udostępnią za darmo jeden epizod z opcją wykupywania kolejnych za spore pieniądze, czy może pójdą w stronę fenomenalnego Another Eden, gdzie co kilka miesięcy rozszerzano fabułę o kolejne historie zupełnie za darmo, a jedynym płatnym elementem była waluta premium służąca do dodatkowych losowań kolejnych członków drużyny