Final Fantasy XVI: Square Enix tłumaczy powód wyłączności gry na PS5
Za ekskluzywnością Final Fantasy XVI na PS5 ma stać kilka powodów. Według Square Enix, taka wyłączność pozwala bardziej skupić się na tworzeniu gry.
Premiera Final Fantasy XVI zbliża się już wielkimi krokami – przynajmniej na PS5, bo kwestia wydania na innych platformach pozostaje tajemnicą. Ostatecznie zostało potwierdzone, że produkcja ukaże się również na pecetach, ale kiedy się tego doczekamy... to dobre pytanie, na które sam Square Enix nie zna odpowiedzi. Cóż, w końcu słowa Naokiego Yoshidy, w których zachęcał graczy do kupienia PlayStation 5, nie wzięły się z przypadku.
Teraz mamy już oficjalną odpowiedź, dlaczego Square Enix (i pewnie wiele innych studiów) podjęło decyzję o wypuszczeniu swojej produkcji tylko na PlayStation 5. Jak Yoshida przyznał w wywiadzie dla japońskiego serwisu 4Gamer, taka umowa oferuje im szereg benefitów, nawet pomijając dość oczywiste kwestie finansowe. Na przykład Sony również bierze udział w produkcji gry, w dużej części skupiając się na zapewnieniu wsparcia technicznego. Na swoje barki bierze także kwestię promocji, która jest niezwykle kosztowna i czasochłonna (jeśli mówimy o dobrym marketingu). Chyba więc nie trzeba dopisywać, że to mocno odciąża producentów, którzy mogą te zaoszczędzone zasoby wcisnąć w grę.
Biorąc pod uwagę spory udział japońskiego giganta, aż trochę trudno uwierzyć, że mowa tylko o 6 miesiącach wyłączności. Tym bardziej że nawet prawdopodobnie przyjdzie nam dłużej czekać na wersję na PC.
Final Fantasy XVI ukaże się (na razie) wyłącznie na PS5 już 22 czerwca. Przypominam też, że będzie to pierwsza odsłona serii z polską wersją językową. Mowa o samych napisach, ale to i tak cieszy.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.