1
15.02.2024, 15:00Lektura na 2 minuty

Flying Wild Hog dołącza do Związku Pracowników Branży Gier

Kolejna dobra wiadomość odnośnie do związków zawodowych w polskim gamedevie. Do CD Projektu i 11 bit studios dołącza Flying Wild Hog.


Adam „Adamus” Kołodziejczyk

Inicjatywa zakładania związków zawodowych w polskim gamedevie nabiera dużego rozpędu. Wszystko zaczęło się od pracowników CD Projektu, do których w grudniu ubiegłego roku dołączyli także developerzy z 11 bit studios. Teraz Związek Pracowników Branży Gier ogłosił, że pracownicy studia Flying Wild Hog również przyłączyli się do inicjatywy.


Dzisiaj nasz związek oficjalnie objął swym działaniem Flying Wild Hog. Jest to trzecie studio, którego pracownicy zrzeszyli się pod egidą Związku Pracowników Branży Gier i OZZ Inicjatywa Pracownicza, zyskując dostęp do oficjalnej reprezentacji i możliwości wspólnego działania na rzecz poprawy warunków naszej branży. Jest to również pierwsze studio pod Embracerem, które objęliśmy działaniem.


Choć oczywiście od całej wiadomości biją pozytywy, to szczególną uwagę może zwrócić jej ostatni fragment. Dołączenie do związku pracowników studia podległego Embracerowi to duże wydarzenie. Ostatnimi czasy szwedzki gigant znany jest nie z dostarczania nam gier, a ich kasowania i zwolnienia rekordowej liczby pracowników. Dołączenie twórców z Flying Wild Hog do związku powinno zatem pozytywnie wpłynąć na ich sytuację zawodową, a pewnie już poprawiło morale w zespole, które mogło mocno ucierpieć po wspomnianych decyzjach Embracera.

Można więc teraz pokusić się o stwierdzenie, że pracownicy CD Projektu, zakładając pierwszy w polskiej branży gier związek zawodowy, okazali się być kulą śnieżną, która może nie ruszyła jeszcze wielkiej lawiny, ale na pewno wywołała już duże poruszenie. Kontynuując tę metaforę, trzymajmy kciuki za to, aby cały czas zwiększała swoją objętość, dołączając do siebie kolejne i kolejne studia.


Czytaj dalej

Redaktor
Adam „Adamus” Kołodziejczyk

Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.

Profil
Wpisów456

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze