Forspoken: Wymagań sprzętowych nadal nie ma, ale jest Denuvo
Square Enix podjęło decyzję o zastosowaniu budzącego kontrowersje Denuvo w nadchodzącym Forspoken, o czym dowiadujemy się jeszcze przed ujawnieniem wymagań sprzętowych.
W kwestii Forspoken już swoje odczekaliśmy. Prawie rok temu dostaliśmy informację o przesunięciu premiery na... październik 2022. Skoro gry dalej nie ma, raczej się domyśliliście, że miała miejsce kolejna obsuwa. Przez ten czas nie pozostawaliśmy bez kolejnych aktualizacji, w tym popatrzyliśmy na nowe zwiastuny, pograliśmy w demo na PS5 i obserwowaliśmy, jak krótki zwiastun staje się memem. Naturalnie developerzy nie chwalili się wszystkimi istotnymi elementami.
Jak możemy się dowiedzieć dopiero z karty Forspoken na Steamie, Square Enix podjęło decyzję o wdrożeniu do gry kontrowersyjnej technologii Denuvo. Ta jest znana przede wszystkim z tego, że walcząc z piractwem, zauważalnie wpływa na optymalizację rozgrywki na pecetach, oczywiście negatywnie. Wypuszczony nowy cinematic miał być chyba czymś w rodzaju zasłony dymnej.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że po raz kolejny dowiedzieliśmy się o zastosowaniu Denuvo zaraz przed premierą gry, która będzie mieć miejsce w tym miesiącu. Na dodatek wciąż nie znamy wymagań sprzętowych produkcji. Jacyś chętni na preorder?
Forspoken ma się ukazać 24 stycznia tylko na PC oraz PS5.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.