Gigantyczna aktualizacja Hadesa 2. Nowy boss, nowa lokacja i wiele więcej
Najnowsze dzieło studia Supergiant Games zostało znacznie rozbudowane. Melinoe wyruszy do zupełnie nowej lokacji, spotka nowych wrogów, których pokona wprowadzoną właśnie bronią, a na deser zmierzy się z mitologicznym bossem.
Dzieł kultury opartych na mitologii greckiej nigdy dość – szczególnie kiedy są dobrą adaptacją materiału źródłowego. Jeszcze nie do końca pogodziłem się z anulowaniem średniego, ale satysfakcjonującego „Kaosa” z Jeffem Goldblumem w roli Zeusa, a z grecką odsieczą rusza Supergiant Games, wyciągając w naszą stronę glinianą paterę z najnowszą aktualizacją Hadesa 2. Nie jest to byle jaki patch poprawiający największe błędy, tylko solidna piguła nowej zawartości, wśród której wyróżnia się całkowicie nowy region, w którym spotkamy nowych wrogów i bossa. Patch ochrzczono mianem The Olympic Update, więc nie jest żadną tajemnicą, że wybierzemy się na najwyższy masyw górski Grecji, będący też siedzibą tamtejszego panteonu.
Nowym tyłkiem do skopania jest ten należący do pewnego tytana, który w mitologii swoją chęć pomocy ludziom przypłacił paskudną karą. Patrząc na miniaturkę filmu, przez moment miałem wrażenie, że Zagreusowi, bohaterowi pierwszej części, pomyliły się drużyny… Oprócz lokacji i bossa otrzymamy zupełnie nowy oręż – Xinth, The Black Coat pozwala z jednej strony blokować nadchodzącej ataki, a z drugiej strzelać we wrogów śmiercionośnymi pociskami. Ponadto fani dekorowania otrzymają możliwość ozdobienia Rozdroży zgodnie z własnym gustem, jak również oswojenia dwóch nowych, zwierzęcych towarzyszy. Zmiany podsumowuje zwiastun:
Oczywiście nowości w Hadesie 2 jest o wiele więcej, bo genialny soundtrack został rozszerzony, zaimplementowane wcześniej zdolności doczekały się poprawek i w trakcie rozgrywki natkniemy się na nowe wydarzenia fabularne. No i są jeszcze bogowie, których dary pomogą nam zyskać trochę (he, he) czasu – Atena i Dionizos. Szczególnie ten drugi jest już szeroko komentowany przez społeczność. Zakładam, że chodzi o jakieś winogrona, ale nie jestem specjalistą od winogrodnictwa…
Oczywiście częścią The Olympic Update są też nowości wprowadzone do Hadesa 2 po sugestiach graczy. Choćbym chciał powiedzieć coś złego o Supergiant Games, to nie mogę, bo ciężko im w tej kwestii coś zarzucić, a jako Polacy możemy jeszcze ich pochwalić; jako jedni z pierwszych obniżyli cenę swojej produkcji, dostosowując ją do naszego rynku. Sama gra też wypadła bardzo dobrze już w chwili premiery we wczesnym dostępie na Steamie. Cascad w swojej recenzji pisał tak:
Jeśli nie przepadacie za niedokończonymi projektami, dla tego jednego tytułu możecie zrobić wyjątek i naprawdę pomóc niezależnemu studiu w osiągnięciu stabilnej sytuacji finansowej.
Ja się pod tym podpisuję, bo The Olympic Update udowadnia, że Supergiant Games mierzy wysoko i nie szuka kompromisów jakościowych. Na kolejnego, dużego patcha przyjdzie nam trochę poczekać, bo ten ma się ukazać dopiero w 2025 roku, ale nic nie szkodzi – akurat zrobię jeszcze „run”. Albo dziesięć. Albo pięćdziesiąt.
Na koniec zostawiam wideo omawiające nowości dla tych, którzy lubią bardziej dramatyczny ton:
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.