1
3.02.2022, 16:24Lektura na 2 minuty

Na dniach rusza kampania gry planszowej Deep Rock Galactic

Będzie można wcielić się w jednego z czterech krasnoludów i siać spustoszenie na stole.


Joanna „Ranafe” Pamięta-Borkowska

Niedługo miną cztery lata od ukazania się Deep Rock Galactic w Early Accessie. To pełna akcji gra FPS, stawiająca na współpracę między czterema krasnoludami. Gracze doceniają ją za klimat, humor oraz wiele interesujących mechanizmów, które tworzą z niej mieszankę o sile rażenia koktajlu Mołotowa. Gra wyszła z EA 13 maja, ale twórcy nie zamierzają spocząć na laurach. W styczniu studio było dość zajęte przygotowywaniem wydania na PlayStation oraz intensywnymi pracami nad drugim sezonem.

Tymczasem wielkimi krokami zbliża się kampania crowfundingowa gry planszowej opartej na Deep Rock Galactic. Akcja ruszy 10 lutego na Kickstarterze. Poza standardową edycją zawierającą pudełko z grą, czterema figurkami reprezentującymi klasy krasnoludów i kartonowymi przeciwnikami, dostępna będzie jeszcze wersja Deluxe, w której kartoniki zostaną zastąpione przez 34 miniaturki potworów. Najdroższa opcja wzbogaci poprzednią o różne dodatki. Ceny nie są jeszcze znane, ale twórcy zaznaczają, że zależało im na rozsądnej kwocie.

Chcąc uspokoić graczy czekających na drugi sezon gry, studio podkreśliło, że nad planszówką pracuje specjalnie do tego celu zatrudniona firma – MOOD Publishing, na czele z projektantem Ole Steinessem, który ma doświadczenie w wydawaniu gier planszowych (jest odpowiedzialny np. za Champions of Midgard). Zatem kampania na Kickstarterze nie powinna spowolnić prac Ghost Ship Games.

Pierwszy news o tym, że powstaje gra planszowa na podstawie DRG, pojawił się na jesieni zeszłego roku. Jeden z developerów opisał w nim, jak opracowywano koncept gry, bazując na danych z Kickstartera. Już na wczesnym etapie wiadomo było, że tytuł będzie dungeon crawlerem dla 1-4 graczy, dość szybko też postanowiono zrezygnować z rozbudowanej eksploracji na rzecz rozwiniętej walki. Pojawił się również oryginalny pomysł kopania w terenie i przechodzenia do niższych warstw. Dużo uwagę poświęcono kooperacji między graczami. Na poniższym nagraniu możecie przyjrzeć się, jak wygląda prototyp planszówki:

Od sierpnia zeszłego roku Ghost Ship Games należy do szwedzkiego holdingu Embracer.


Redaktor
Joanna „Ranafe” Pamięta-Borkowska

Operuję padem jak nunchako, chociaż wolę chińskie sztuki walki. Nie ma gatunku gier, którego bym nie lubiła – są tylko takie, które szybciej mnie nudzą. Cenię dobrą opowieść, chociaż czasami wystarczy mi piękne uniwersum albo jak postać się przekonująco drapie. Pisałam wcześniej w Ja, Rock! i Polygamii, a gram od zeszłego wieku, co brzmi, przyznacie, poważnie.

Profil
Wpisów112

Obserwujących29

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze